| 4 odpowiedzi w tym temacie |
»Sorata  |
#1
|
Yami
Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 38
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
|
| Napisano 20-10-2013, 08:05 [Tenchi Awards 2013] Krok po kroku
|
|
Długofalowe planowanie jest uciążliwe. Im więcej chcesz osiągnąć, tym więcej punktów planu musisz zapamiętać i przekalkulować. Do tego zawsze dochodzi czynnik ludzki (albo nadludzki), który w każdym przypadku złośliwie popsuje Ci szyki. Dlatego też trzeba doceniać rzadkie momenty kiedy coś się udaje. W moim przypadku, dobrą wiadomością tego dnia, była kradzież pewnego bardzo cennego przedmiotu ze skarbca nagijskiego rekina finansjery. Sprawcy nigdy nie odnaleziono mimo szerokich koneksji wyżej wspomnianego w sztywnej hierarchii wojskowej Nag.
Dwa dni później, w khazarskim porcie Nan Gar został zawarty kolejny układ. Poławiacze pereł z szemranej jednostki „Sucha Urszula”, sprzedali miesięczny łup sanbetańskiej firmie jubilerskiej. Transakcja odbyła się bez najmniejszych problemów. Gotówka zmieniła właściciela. Wszyscy byli zadowoleni. A najbardziej ja.
Bezimienny konserwator wentylacji nie miał dobrego dnia. Niespodziewane odejście ukochanej żony odbiło się na jego zdrowiu. Wielkie było jego zdziwienie, gdy dostał list ze szczegółowymi żądaniami od porywaczy.
W międzyczasie, Matsuzaka Hayabusa – handlowiec z Fojikawy, dostał niepokojącego maila z kilkoma załącznikami. Nie był zbyt szczęśliwy z tego co zobaczył. Trudno się zresztą dziwić, biorąc pod uwagę, że seks z nieletnimi nadal jest przestępstwem na wszystkich czterech kontynentach. Mimo sporych umiejętności nie odszukał w sieci śladów nadawcy.
W końcu nadszedł czas na finał. Wszystkie nitki misternego planu zbiegły się w tym właśnie punkcie. Perły trafiły do sanbetańskiego oddziału firmy. Prezes Hayabusa naciskany przez większościowego udziałowca z Nag, zajmował się przyspieszeniem zamówionego transportu świeżych pereł. Szczęśliwym trafem bratanek prezesa uratował jego stołek, wyszukując w sieci zaskakująco dobrą ofertę od konkurencyjnej firmy. Cała partia trafiła przed dalszą obróbką do prywatnego skarbca w Unity Banku, który dziwnym trafem sąsiadował z niewielkim schowkiem skromnego handlarza sztuką. Równo o północy zadziałał silny materiał wybuchowy umieszczony w wydrążonych skorupkach. Alarm banku zadziałał bezbłędnie, a wody Jinsoku wtargnęły w korytarze. Zabezpieczone. Z jednym wyjątkiem. Zmiana ustawień wprowadzona do systemu komputerowego podczas konserwacji spowodowała przekierowanie niektórych strumieni powietrza i w efekcie znaczny wzrost ciśnienia w jednej sekcji podziemi banku. Powstałe dzięki niespodziewanemu wybuchowi wyrwy spowodowały zalanie zarówno skrytki jubilera jak i handlarza sztuką.
I tutaj wkraczam ja. W moim nowiusieńkim mundurze ochroniarza, z błyszczącą bronią i profesjonalnym marsem na twarzy idę dopilnować komisyjnego otwarcia i szacunku strat. Po co mi to było zapytacie? Ponieważ właściciel schowka ukradł mojemu szefowi bardzo cenną rzecz. A jedyne miejsce gdzie ta mała szujka na pewno zjawi się osobiście, jest tutaj. Więc pozwólcie, że pozwolę sobie na mały uśmiech satysfakcji. Tak dobrze być niezawodnym.
Kto najlepiej zwracał uwagę na niewielkie, pozornie niepowiązane wydarzenia w świecie? Kto jest najbardziej konsekwentny w działaniach swojej postaci? Ta kategoria określi to definitywnie. Oto Pan co ma plan – mistrz (lub mistrzyni) ciągłości fabularnej.
Wymagania:
1) Posiadanie postaci w Tenchi PBF
2) Aktywność fabularna w naszym PBFie w okresie 01.10.2012-01.10.2013 (ninmu, tankyuu lub walka)
3) Posiadanie na koncie przynajmniej dwóch wpisów fabularnych.
Kandydaci:
Zasady głosowania:
1) Każdemu głosującemu przysługuje prawo do oddania jednego głosu
2) Głos oddany na siebie jest nieważny.
Szersze uzasadnienia mile widziane |
Kryteria oceny walk: Klimat 4/10 Mechanika 3/10 Warsztat 3/10. W razie wątpliwości - konsultuj. Pomoc: https://tenchi.pl/viewtopic.php?p=17457#17457 |
|
  |
|
|
^Curse |
#2
|
Komandor
Poziom: Genshu
Stopień: Shinobi Bushou
Posty: 551
Wiek: 35
Dołączyła: 16 Gru 2008
Skąd: Lublin/Warszawa?
|
| Napisano 28-10-2013, 11:23
|
|
| Pit. Bo faktycznie konsekwentnie tworzył historię swojej postaci, używając do tego wszystkich możliwych środków. Ninmu, walk, tankyuu, newsów.. Reagował przy tym na wydarzenia mające miejsce w świecie w 'międzyczasie'. |
They're all dead... They just don't know it yet. |
|
|
|
|
|
^Tekkey |
#3
|
Generał
Paranoia Agent
Poziom: Genshu
Stopień: Shogun
Posty: 536
Wiek: 33
Dołączył: 24 Cze 2011
|
| Napisano 28-10-2013, 12:12
|
|
Decydującym czynnikiem jest tu czas. Gdyby oceniać całokształt bezdyskusyjnym zwycięzcą byłby w tej kategorii Kalamir. Ponieważ dysponujemy jedynie cenzusem roku, zastanawiałem się między Pitem i Soratą. I postawię raczej na Soratę. W zasadzie ten sezon już teraz można by nazwać CiernioNocnym. Z osobistych dygresji: jeśli ja rozwijam się w tempie ślimaka, to Sorata jest jak naspeedowany królik z rozrusznikiem serca i bateryjką Duracell wetkniętą w… gniazdo.
Pit przegrał o włos, ponieważ mimu wielu, wielu przygotowań jeszcze nie pokazał na co go stać. I you know what i mean. ^^ |
A mogę zrobić wszystko! Wystarczy Twoja krew.~♥
 |
|
  |
|
|
*Lorgan |
#4
|
Administrator
Exceeder
Poziom: Joutei
Stopień: Taichou
Posty: 3209
Wiek: 37
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa
|
| Napisano 28-10-2013, 23:43
|
|
Mój głos również wędruje na konto Pita. Sorata był świetny, ale pan pięść-w-gniazdku osiągnął nerdowy poziom immersji i zrobił absolutnie wszystko, żeby go nie zakłócić. Moje gratulacje... chyba 
Pozdrawiam. |
Hit dirt, shake tree, split sky, part sea.
Poprawna polszczyzna | Wiedza dla ludu | Odpowiedź na Twoje pytanie |
|
|
|
|
|
^Pit |
#5
|
Komandor
Poziom: Genshu
Stopień: Seikigun Bushou
Posty: 567
Wiek: 34
Dołączył: 12 Gru 2008
|
| Napisano 29-10-2013, 18:07
|
|
| Sorata ma plan, rozwija się w zawrotnym tempie, widać, że doskonale czuje swoją postać i praktycznie jest Fenrisem. W zasadzie jego teksty są też fajnym urozmaiceniem uniwersum i dobrze się je czyta, wiedząc co było wcześniej, co nastąpi dalej. To zamknięta, spójna całość. |
|
|
|
|
|
