»Sorata |
#1
|
Yami
Poziom: Genshu
Posty: 1471 Wiek: 39 Dołączył: 15 Gru 2008 Skąd: TG
|
Napisano 29-03-2013, 18:54 Noblesse
|
Cytuj
|
Noblesse to specyficzny produkt. Pierwsze spojrzenie na manhwę wcale nie zwiastuje jednego z najlepszych shounenów jakie czytałem. Ot kolejny komiks o nastolatkach z odrobiną paranormalnych zjawisk. Szczęśliwie potem jest już tylko lepiej.
Fabuła kręci się luźnymi kręgami dookoła tytułowego Noblesse’a – najpotężniejszego z wampirów. Jednak nim poznamy jego tożsamość przeczytamy kilkaset stron. W międzyczasie odkryjemy doktora Frankensteina (chyba jeszcze nikt go tak nie przedstawił – wspaniała postać) i innych bohaterów.
W miarę rozgryzania niuansów wyraźnie zarysowuje się antagonista serii - „Unia” ludzi. To potężna przestępcza organizacja, która dzięki modyfikacjom genetycznym swoich członków wymusza swoje prawa na większości cywilizowanego świata. Konflikt z grupką odszczepieńców, którzy chcieliby tylko spokoju, jest nieunikniony. Kolejne sagi nie zwalniają tempa, a tajemnice stopniowo się wyjaśniają, budując spójny obraz. Rzadko w shounenach zdarza się, że każdy z bohaterów (niezależnie od siły) ma swoją rolę. Słabsze postaci z Noblesse nie znikają w limbo jak doskonały Kuririn w DB ale cały czas czynnie uczestniczą w wydarzeniach. Wampiry są w świecie Noblesse doskonałe, mimo że brakuje im gotyckiego mroku, który doskonale znają Europejczycy. Oceniając tylko aparycję, bliżej im do Edwarda ze „Zmierzchu” niż Drakuli w wykonaniu Garego Oldmana. Na szczęście są wystarczająco dostojne i potężne, że jestem im zdolny to wybaczyć. Azjatyckie klimaty okrutniej pogrywają sobie z wilkołakami. Daleko im do niedoścignionych potworów z Ookami no Monshou albo filmowego Van Helsinga , a bliżej do postaci z MMORPGów (chociaż poczynania jednego z nich śledzę z wielką ciekawością).
Rysunek ma swój specyficzny styl. Pojedyncze panele sprawiają wrażenie rozrzuconych chaotycznie, a wyzierające zza nich białe tło bije po oczach (późniejsze chaptery stopniowo naprawiają ten stan).
Wybaczcie chaos panujący w tym tekście ale fabuła ma sporo naprawdę fajnych tajemnic i bardzo nie chciałbym zepsuć Wam zabawy odkrywania świata. Po prostu warto. |
Kryteria oceny walk: Klimat 4/10 Mechanika 3/10 Warsztat 3/10. W razie wątpliwości - konsultuj. Pomoc: https://tenchi.pl/viewtopic.php?p=17457#17457 |
|
|
|
*Lorgan |
#2
|
Administrator Exceeder
Poziom: Joutei
Stopień: Taichou
Posty: 3209 Wiek: 38 Dołączył: 30 Paź 2008 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
»Sorata |
#3
|
Yami
Poziom: Genshu
Posty: 1471 Wiek: 39 Dołączył: 15 Gru 2008 Skąd: TG
|
Napisano 29-03-2013, 19:10
|
Cytuj
|
Obleśnego? Nie licząc dużej ilości bieli nie przeszkadzał mi wogóle styl rysunku. Ale o gustach się przecież nie dyskutuje. Może przełamiesz się dla innych plusów? |
Kryteria oceny walk: Klimat 4/10 Mechanika 3/10 Warsztat 3/10. W razie wątpliwości - konsultuj. Pomoc: https://tenchi.pl/viewtopic.php?p=17457#17457 |
|
|
|
*Lorgan |
#4
|
Administrator Exceeder
Poziom: Joutei
Stopień: Taichou
Posty: 3209 Wiek: 38 Dołączył: 30 Paź 2008 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
»Sorata |
#5
|
Yami
Poziom: Genshu
Posty: 1471 Wiek: 39 Dołączył: 15 Gru 2008 Skąd: TG
|
Napisano 29-03-2013, 19:33
|
Cytuj
|
Dzięki takiemu zabiegowi przyjemnie i szybko się czyta. Ja potraktowałem to jako metodę poprawiającą dynamizm w kluczowych momentach. Bardziej się wczuwam w takich chwilach. |
Kryteria oceny walk: Klimat 4/10 Mechanika 3/10 Warsztat 3/10. W razie wątpliwości - konsultuj. Pomoc: https://tenchi.pl/viewtopic.php?p=17457#17457 |
Ostatnio zmieniony przez Sorata 31-03-2013, 19:20, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
»Twitch |
#6
|
Yami
Poziom: Wakamusha
Posty: 1053 Wiek: 35 Dołączył: 08 Maj 2009
|
Napisano 29-03-2013, 19:59
|
Cytuj
|
Ja również mam za sobą kilka chapterów i nie pamiętam czemu przerwałem czytanie, bo ogólnie było ciekawie. Mi też przeszkadzało czasami to przedstawianie akcji w postaci urywków, ale zakwalifikowałem to do specyfiki tytułu. Mi spodobali się bohaterowie (faworyt z blizną, imienia nie pamiętam oraz nauczyciel) i ta cała otoczka związana z organizacją tworzącą nadludzi. Trochę mi to zaciągało Umbrellą i może temu chciałem zobaczyć co z tego wyjdzie. Ale jak napisałem na początku, nie pamiętam czemu przerwałem, może temu że czasem za nadto się akcja dłużyła. |
Little hell. |
|
|
|
»Sorata |
#7
|
Yami
Poziom: Genshu
Posty: 1471 Wiek: 39 Dołączył: 15 Gru 2008 Skąd: TG
|
Napisano 16-06-2014, 10:42
|
Cytuj
|
Ostatnie rozdziały wrzuciły garść niespodzianek, na których szczególnie mi zależało. Kto nie chce spoilerów, niech nie czyta.
Noble's nareszcie zaczęli brać aktywny udział w starciach z Unią. Nie są to tylko "nieopierzone szczeniaczki" pokroju Regisa, ale w szranki staje również jego dziadek Gajutel, a nawet sama Raskreia - aktualna władczyni wampirów - druga po Rai'u (trzecia jeśli liczyć Tekkeya )istota mająca władzę nad krwią.
Starszyzna Unii wymiera bez większego oporu, łojona przez zbieraninę pozornie różnych typów.
Do tego (moja ulubiona postać) M21 nareszcie zaliczył swój comeback i teraz (aczkolwiek tymczasowo) jest w stanie nawiązać wyrównaną walkę 1 vs 1z wilkołakami/starszyzną unii. Długo czekałem na tą chwilę.
Na to wszystko dorzućcie regenerację siła Raia przez Ragnarok, pojawienie się Muzaki, który jest jedyną istotą z siłą dorównującą Noblesse'owi, a tworzy się wspaniały chaos, na którego kawałki z niecierpliwością czekam. |
Kryteria oceny walk: Klimat 4/10 Mechanika 3/10 Warsztat 3/10. W razie wątpliwości - konsultuj. Pomoc: https://tenchi.pl/viewtopic.php?p=17457#17457 |
|
|
|
»Sorata |
#8
|
Yami
Poziom: Genshu
Posty: 1471 Wiek: 39 Dołączył: 15 Gru 2008 Skąd: TG
|
Napisano 15-12-2014, 23:29
|
Cytuj
|
Ostatni chapter bardzo mnie ucieszył. Po ukazaniu beznadziejne sytuacji Raela i Regisa, jedna z mało docenianych pod względem mocy postaci pokaże na co naprawdę ją stać. Dla takich momentów czytam mangi. Powerupy w starym dobrym stylu. Niesamowite. Eskalacja mocy w Noblesse przyspiesza.
[ Dodano: 30-10-2018, 12:22 ]
Obecna saga jest wydłużona na siłę i zaczynam odczuwać zmęczenie. Walki z regenerującymi się przeciwnikami składaja sie z właściwie tych samych zastosowań mocy i mam wrażenie, że autorom zabrakło weny na wykreowanie czegoś więcej. Wątki jednak zmierzają do pewnego końca i zapowiada się na to, że cała podróż zakończy się sensowniej niż np. w Dragonballu.
[ Dodano: 23-01-2019, 10:57 ]
Noblesse dobił wreszcie do wyczekiwanego końca. Oceniając całość, wychodzi mi solidny średniak. Ostatnie, wyciągane na siłę sagi i brak różnorodności obniżył moją ocenę. |
Kryteria oceny walk: Klimat 4/10 Mechanika 3/10 Warsztat 3/10. W razie wątpliwości - konsultuj. Pomoc: https://tenchi.pl/viewtopic.php?p=17457#17457 |
|
|
|