Tenchi PBF   »    Rekrutacja    Generator    Punktacja    Spis treści    Mapa    Logowanie »    Rejestracja


D'espairsRay
 Rozpoczęty przez ^Curse, 20-04-2009, 22:37

0 odpowiedzi w tym temacie
^Curse   #1 
Komandor


Poziom: Genshu
Stopień: Shinobi Bushou
Posty: 551
Wiek: 36
Dołączyła: 16 Gru 2008
Skąd: Lublin/Warszawa?
Cytuj
Japoński zespół rockowy, zaczynający na scenie visual w 1999r. Od tej pory wydali trzy długogrające płyty, ponad dziesięć singli i kilka mini-albumów. Być może inne zespoły z kraju kwitnącej wiśni mogą pochwalić się większym dorobkiem płytowym, jednak osobiście uważam, że nie ma na co narzekać, bo kapela daje nam świetny materiał do przesłuchania.

D'espairsRay to w moim odczuciu składowa głównie dwóch czynników.Po pierwsze specyficzny klimat, a po drugie genialny, w moim odczuciu, wokal.
Zespół spodoba się na pewno fanom cięższej i 'mroczniejszej' muzyki. Zresztą członkowie sami określają swoją muzykę jako rock/industrial/gothic.
Na każdej płycie znajdują się też lżejsze piosenki, które jednak ciągle pozostają w klimacie.

Chwilowo, ciągle jestem pod niemałym wrażeniem świeżutkiej płyty Redeemer. Tytułowa piosenka - miodzio. Reszta. Lepsze i gorsze - jednak zdecydowanie więcej tych lepszych. Baa! Prawie wszystkie są bardzo dobre. Lost in re;birth, Lizard, Kamikaze, Bullet. To wg mnie najlepsze, choć przyznam, że każda ma w sobie coś, co powoduje, że chce się słuchać jeszcze raz i jeszcze raz.. A o to przecież chodzi w dobrej płycie, prawda? :DD

Wrócę na chwilę do wokalu. Otóż zasięgnąwszy opinii znajomych, stwierdzam, że antyfani japońskiej muzyki (są tu tacy? XD) również powinni sięgnąć do któregoś z wydawnictw. Głównym zarzutem wobec japońskich muzyków jest najczęściej bowiem właśnie wokal (to na szczęście staje się już przeżytkiem). Głos Hizumiego nie jest 'typowy'. Ponadto wcale nie śpiewa bardzo tragicznie po angielsku :DD Polecam sprawdzić :DD

Odnośnie ich początków jako zespołu visual: obecnie coraz bardziej z tego rezygnują. Jak dla mnie - na plus. Miało to swój urok, bo też nigdy w tym nie przesadzali i wszystko było w klimacie (żadnych czerwonych, zielonych czy tam fioletowych włosów i sukienek - nie, to nie to :DD ), ale akurat w ich przypadku minimalny visual jest w sam raz.

Z pozostałych płyt polecam: Mirror, Kogoeru yoru ni saita hana, Closer to Ideal.
No i link na posłuchanie: http://www.myspace.com/despairsray
   
Profil PW Email
 
 

Odpowiedz  Dodaj temat do ulubionych



Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 12