| 1 odpowiedzi w tym temacie |
»Sorata  |
#1
|
Yami
Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 39
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
|
| Napisano 30-03-2017, 17:45 Jak oceniasz?
|
Cytuj
|
Uproszczony zapis rozmowy dotyczącej jednej z walk:
| Cytat: | *Lorgan trochę mi szkoda Shadowa 
»oX mi też
»Naoko @oX, jeśli teraz Ci szkoda, to widać mogłeś wystawić wyżej, a jeśli myślisz, że nie mogłeś, to nie powinno... nie? 
»Dann Nie do końca Nao... Ja, jak wspomniałem w ocenie, chciałem po czątkowo dać mu wyższą notę - po prostu sumienie mi na to nie pozwalało, bo w przeszłości już mi się to zdarzało. A jednak szkoda, bo to mogła być walka, która W KOŃCU da mu awans i możliwość rozwoju... A dla niego nowa moc byłaby zbawienna, bo z tą ma bardzo małe pole do popisu w walkach ;
»Naoko to trzeba było dać mu szansę i pozwolić wbić na 1 lvl - serio, ale skoro postanowiłeś, że nie zasługuje, to trzymaj się tej wersji
»Naoko naprawdę, nie uczyniłbyś wielkiej krzywdy graczom z 1 lvl gdybyś pozwolił wygrać Shadowowi
»Dann W moich oczach zasługiwał w innych tekstach, co już pokazywałem. Niestety wtedy nie podobało się innym radnym
»Naoko no dobra, ale skoro ma potencjał na 1lvl, to trzeba było to napisać - masz potencjał na 1lvl, chcę żebyś się na nim znalazł, a jeśli dasz dupy, wystawię Ci 3
»Dann Jak napisałem, sumienie mi nie pozwalało, bo już kiedyś to zrobiłem. Nie mogę cały czas dawać mu taryfy ulgowej. Mam tylko nadzieję, że nie ma mi tego za złe 
»Naoko naprawde, jestem zszokowana Waszym podejściem, chłopak się tak długo stara, próbuje, a Wy podchodzicie do tego, jakby wejście na 1lvl było czymś, co tylko zajebiści ludzie mogą osiągnąć Może podejdźcie do tego jak... no nie wiem, do zabawy? |
[ Dodano: 30-03-2017, 19:27 ]
Nie rozumiem zwrotów "Potencjał na 1 lvl" w znaczeniu, w którym ich używacie. Zgadzam się oczywiście, że jeśli Radny uważa, że "skrzywdził" ocenianego, faktycznie zasługuje na palnięcie w czerep za krokodyle łzy.
Zresztą zacznę od końca bo w pigułce podsumowuje rozmowę:
| Cytat: | | Naprawde, jestem zszokowana Waszym podejściem, chłopak się tak długo stara, próbuje, a Wy podchodzicie do tego, jakby wejście na 1lvl było czymś, co tylko zajebiści ludzie mogą osiągnąć Może podejdźcie do tego jak... no nie wiem, do zabawy? |
Nie wypowiem się o poglądach oXa i Danna (może sami uzupełnią tą lukę), ale nawet zabawy miewają jakiś zestaw zasad. Z jednej strony rozumiem emocje związane z trudnością wbicia poziomu i utożsamianie tego aspektu rozwoju postaci z postępami w pisaniu, ale system jest na tyle elastyczny, że nie widzę potrzeby ponawianego naciągania ocen ze źle pojętej litości. Tym bardziej, że admin często i gęsto korygował opisy mocy/postaci, a gracze rozwiązywali to resetami lub użyczaniem sobie punktów i innymi "machlojami".
Oprócz poziomów mamy umiejętności, szkoły walki, frakcje i douriki. Przy "odrobinie" chęci i czasu każda z naszych postaci mogłaby być wymiataczem pozostając na zerowym.
Moim zdaniem ocena pod walką odnosi się do pojedynczego wycinka twórczości. Wypowiedzi Lorgana i oXa do człowieka. Z kolei Dann i Naoko podeszli do tematu emocjonalnie i utożsamili awansowanie postaci z docenieniem twórcy.
Oboje macie rację ale rozmawiacie chyba o dwóch różnych rzeczach. Rzucicie więcej światła? |
Kryteria oceny walk: Klimat 4/10 Mechanika 3/10 Warsztat 3/10. W razie wątpliwości - konsultuj. Pomoc: https://tenchi.pl/viewtopic.php?p=17457#17457 |
| Ostatnio zmieniony przez Sorata 30-03-2017, 17:51, w całości zmieniany 1 raz |
|
  |
|
|
»Shadow |
#2
|
Yami
Poziom: Wakamusha
Posty: 251
Wiek: 28
Dołączył: 28 Maj 2015
Skąd: Zagłębie kabaretowe
|
| Napisano 30-03-2017, 19:52
|
Cytuj
|
Z góry chciałbym przeprosić za kłótnie wywołaną przez moją walkę. Chociaż na logikę nie jestem odpowiedzialny ^^
Ale do rzeczy - radni wiedzą o temacie stworzonym przez admina w podforum "Warsztat". I mogę ze szczerym sercem przyznać, że o ile mi jako radnemu zdarzały się różne epizody - staram się trzymać ujętego tam schematu, interpretując go samemu. Jeżeli będzie ktoś zainteresowany to mogę na PW podesłać jak dokładnie oceniam. Bo ja tego dokładnie nigdzie nie opisałem, ale w sumie trzymam się schematu i każdego staram się ocenić jedną miarą.
Co do dyskusji nie będę się wypowiadał - nie chciałbym nikogo urazić, a to prawdopodobne, biorąc pod uwagę fakt, że jestem pod wpływem procentów. |
W więziennej rozpaczy... |
|
 |
|
|
