| 9 odpowiedzi w tym temacie |
*Lorgan  |
#1
|
Administrator
Exceeder
Poziom: Joutei
Stopień: Taichou
Posty: 3209
Wiek: 38
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa
|
| Napisano 24-10-2010, 22:50 [Ninmu] Love Story
|
|
Zasady Ninmu
To zadanie jest inne niż wszystkie, ponieważ nie chodzi w nim o pokonanie kogokolwiek, zdobycie przewagi dla państwa, ani nawet odnalezienie legendarnego artefaktu... a zwyczajne zakochanie się  U ludzi ze specjalnymi zdolnościami i nadludzi, nie jest to wcale taka prosta sprawa.
Wymagania:
• Sporządź romantyczne opowiadanie i zamieść je wewnątrz forum Chronicarum.
• Możesz wybrać dowolne miejsce akcji i obiekt swoich uczuć (obowiązują tylko ograniczenia niektórych NPC, np. Widmowego Jacka).
• W tym Ninmu może wziąć udział dowolna liczba uczestników. Wygra ten, którego praca zgromadzi najwięcej pozytywnych komentarzy (będą sumowane punkty w skali 1/10). Należy je umieszczać w tym temacie.
• Termin wystawiania prac mija 31.01.2011. Oceny liczone będą do 28.02.2011.
Nagroda:
• 100 pkt. (150, jeśli za obiekt uczuć obierze się postać, której nie jest się autorem / 200, jeśli obiektem uczuć jest postać innego gracza - wymagana jest zgoda obu stron)
• Grafika przedstawiająca wybrańca lub wybrankę (o ile jeszcze jej nie ma) |
Hit dirt, shake tree, split sky, part sea.
Poprawna polszczyzna | Wiedza dla ludu | Odpowiedź na Twoje pytanie |
|
  |
|
|
RESET_Coltis |
#2
|
Poziom: Wakamusha
Stopień: Gunjin
Posty: 36
Dołączył: 27 Cze 2014
|
|
 |
|
|
»Raptor |
#3
|
Yami
Poziom: Keihai
Posty: 9
Wiek: 34
Dołączył: 04 Lis 2010
|
|
|
|
|
|
»Kalamir |
#4
|
Yami
Poziom: Genshu
Posty: 1033
Wiek: 36
Dołączył: 21 Lut 2009
|
| Napisano 06-02-2011, 16:53
|
|
Raptor
Dobra, Lorgan powiedział bym w wolnej chwili na miarę możliwości ogarnął pracę twoja i Coltisa. Przez pomyłkę zacząłem od twojej przez co nie przeczytam już pracy Coltisa. Zostałem skutecznie zniechęcony do czytania czegokolwiek w najbliższym czasie.
Serio? Pełno BB code xDDD Praca oddana w wordzie, która nie posiada ani jednego akapitu? (no chyba, że sam enter jest akapitem) W gimnazjum za takie coś z miejsca stawiali 1(słownie: jeden) i oddawali prace. Na wstępie witają nas błędy ortograficzne "Zaraz sięgną po deserta" później niepoprawnie napisane słowa "kilku dziesięciocentymetrowa" z kilkoma myślnikami. Walić to, każdy robi błędy, ale ty oddałeś 26 stron. Co gorsze, najczęściej używaną interpunkcją są "...". To najczęściej występujący znak interpunkcyjny, najwcześniej używane słowo, a zarazem najgłupszy sposób na zaczęcie dialogu xD
Stanowczo odmawiam czytania tego czegoś do momentu kolejnej korekty, sorry. |
|
|
|
|
|
RESET_Naoko |
#5
|
Poziom: Wakamusha
Stopień: Jizamurai
Posty: 29
Dołączyła: 27 Cze 2014
|
| Napisano 06-02-2011, 23:56
|
|
Coltis
Jakby tu zacząć. Hmmm.
Od strony technicznej się nie wypowiem, bo by było długo. Ogólnie trochę korkety by się przydało. Gdzieniegdzie występują dość przykre błędy. Ale nad nimi rozwlekać się nie będę - jakby nie patrzeć, obiecałam
Od strony fabularnej mamy bardzo ładne nawiązanie akcji. Z lekkim podtekstem. Tchnęło wręcz świeżością. A z głębin widowni dobyło się "Och"
Później jest trochę sztywno - szczerze, jakoś tak za mocno postawiłeś na lodowatą stronę Sebastiana. Później wprowadziło to pewien dysonans w niektórych scenach.
Bardzo natomiast spodobało mi się wyrażenie "życiodajny oddech". Mrrr. Ogólnie kluczowa scena jest taka rozkoszna. Trochę za delikatna, nie czułam owej ognistości, o której pisałeś, ale była rozkoszna. Szczególnie, że postać Shiro zawsze kojarzy mi się z taką kreaturką uroczą (co idealnie wkomponowało się w scenę).
Piosenka endingowa dobrana wyśmienicie. Przedostatnia scena z takim tłem muzycznym prezentuje się niesamowicie. Szczególnie, że z różnych jej części wytworzyłam flesze odpowiadające rytmice utworu - pomiń ten bełkot ^^
Końcówka w konwencji sentymentalnej jakoś mało odpowiada do całości utworu. Ale ostatecznie wyszło, jak wyszło, więc jeszcze mieści się w normach. W moich normach jakby co 
OCENA: 7/10 podeszłam do pracy lajtowo. Ale więcej dać nie mogę. Tekst czyta się szybko. Ale do elegii Kochanowskiego jeszcze Ci daleko ^^ |
| Ostatnio zmieniony przez Lorgan 15-05-2015, 23:37, w całości zmieniany 1 raz |
|
  |
|
|
»Insoolent |
#6
|
Zealota
Poziom: Wakamusha
Stopień: Gunjin
Posty: 195
Wiek: 33
Dołączyła: 20 Gru 2009
Skąd: Olsztyn, Warszawa
|
| Napisano 07-02-2011, 22:26
|
|
Raptor
Raptor... Popraw to. Korekta jak najbardziej wskazana, bo czytać się tego nie da. Miałam doczytać do końca, ale niemożnością jest dokonanie tego. Już raz skarciłam za oddawanie wersji roboczej. Chcesz ocenę? Zrób korektę tekstu. |
bo ja też chcę mieć posty przedzielane kreską !  |
| Ostatnio zmieniony przez Lorgan 15-05-2015, 23:32, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
|
»Insoolent |
#7
|
Zealota
Poziom: Wakamusha
Stopień: Gunjin
Posty: 195
Wiek: 33
Dołączyła: 20 Gru 2009
Skąd: Olsztyn, Warszawa
|
| Napisano 01-03-2011, 09:31
|
|
Coltis
Hmm.. Zacznę może od tego, że ani Twoja praca ani praca Raptora nie zachwyca. Jak zawsze czytam Twoje teksty z zaangażowaniem, zniecierpliwieniem (czekając na dalsze wydarzenia) oraz zachwytem, tak tutaj ciut się zawiodłam. Czytałam pracę dosyć dawno, wiec nie wypowiem się na tematy techniczne (najzwyczajniej nie pamiętam błędów, widocznie żadnych rażących nie było  ). Od strony fabularnej...
Zgodzę się z Naoko, że akcja ładnie się rozwija. Nie ma przeskoków, wszystko tworzy spójną, logiczną całość. Całość historii jednak do mnie nie przemówiła. Nie czytałam każdego zdania z zapartym tchem. Wiem jak świetne prace pisałeś wcześniej, dlatego śmiem sądzić, że tematyka miłosna nie jest po prostu Twoim konikiem. Znacznie lepiej sprawdzasz się w opowiadaniach z akcją, pełnych zawirowań i chaosu, który porządkuje postać Coltisa. Jedyne co mnie urzekło to scena miłosna, namiętna i wciągająca, mimo tego, że dość krótka. Właśnie to, że była taka krótka wzbudziła we mnie niedosyt i czekałam na więcej, niestety się zawiodłam..
Przepraszam za niezbyt zgrabny komentarz (piszę na szybko w pracy )
Ocena końcowa: 4/10 |
bo ja też chcę mieć posty przedzielane kreską ! |
| Ostatnio zmieniony przez Lorgan 15-05-2015, 23:37, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
»Insoolent |
#8
|
Zealota
Poziom: Wakamusha
Stopień: Gunjin
Posty: 195
Wiek: 33
Dołączyła: 20 Gru 2009
Skąd: Olsztyn, Warszawa
|
| Napisano 01-03-2011, 10:01
|
|
Raptor
Raptor, Raptor, Raptor... I co ja mam tutaj Tobie napisać?
Masz pecha, że wybrałeś moją postać. Mam nadzieję, że liczyłeś się z tym, iż moja ocena nie będzie pobłażliwa, tylko wręcz przeciwnie - zaostrzona.
Strona techniczna... Wypowiadać się nie będę, bo czytałam pracę w wersji "roboczej". Przymykam na to oko, ale nie rób tak więcej. I te wielokropki naprawdę denerwują. Nie wiadomo co chcesz przez nie wyrazić. Są dobre w wypowiedziach bohaterów, ale w narracji? Za często, za dużo.
Co do samej fabuły: przyznam, że się pogubiłam w akcji z samochodami. Wszystko mi się pokręciło. Za dużo na raz, za mało szczegółowe opisy. Jakoś nie wynikało dla mnie wszystko jasno jedno z drugiego. No ale może tylko ja tak miałam. Do postaci Raptora się nie przyczepiam, bo kreujesz ją jak chcesz. Natomiast postać Inoki... pozostawia wiele do życzenia. Czytając, miałam wrażenie, że przedstawiasz kogoś innego, a nie kobietę, którą stworzyłam ja. Zabrakło mi jej żartobliwych, aczkolwiek chamskich docinków, nagminnego aż do bólu palenia papierosów, no i w niektórych momentach ukazałeś ją jako szpiega, a nie "wojownika". Shina ma duszę wojowniczki i nie bawi się zbytnio w szpiegowanie. Czekanie ją irytuje, jak ma siedzieć i na coś czekać, bądź szukać, to klnie pod nosem. Nie wiem... Zabrakło mi tego.
Długości miałam się nie czepiać, ale inaczej czyta się pracę długą, ale dobrą, a inaczej długą, ale kiepską. Szczerze powiedziawszy podczas czytania, sprawdzałam ile jeszcze mi zostało do końca, a tak nie powinno być. Nie wiem na jakie prace Cię stać. Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości napiszesz coś o wiele lepszego. Niniejszym stwierdzam, że to Ninmu wypadło poniżej przeciętnej.
Ocena końcowa: 3/10
Wybacz. |
bo ja też chcę mieć posty przedzielane kreską ! |
| Ostatnio zmieniony przez Lorgan 15-05-2015, 23:33, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
*Lorgan |
#9
|
Administrator
Exceeder
Poziom: Joutei
Stopień: Taichou
Posty: 3209
Wiek: 38
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa
|
| Napisano 01-03-2011, 20:49
|
|
Coltis zgromadził 11 (7+4) punktów, czym zapewnił sobie wygraną w Ninmu. Moje gratulacje
Jego rywal, Raptor, uzyskał jedynie 3 punkty, więc nie ma niestety mowy o wyrównanej walce. Szkoda, ale może następnym razem role się odwrócą
Sprawa nagród wygląda następująco: 200 punktów dla Coltisa za opowiadanie z wykorzystaniem postaci innego gracza. Grafiki nie będzie, ponieważ Shiro robiłem już w kilku odsłonach
Pozdrawiam. |
Hit dirt, shake tree, split sky, part sea.
Poprawna polszczyzna | Wiedza dla ludu | Odpowiedź na Twoje pytanie |
|
|
|
|
|
^Coyote |
#10
|
Komandor
Poziom: Genshu
Stopień: Shinobi Bushou
Posty: 669
Wiek: 35
Dołączył: 30 Mar 2009
Skąd: Kraków
|
| Napisano 05-03-2011, 19:44
|
|
Coltis
Przeczytałem to z miesiąc temu ale nie mogłem się zebrać do napisania komentarza. Dobrze , że i bez tego wygrałeś bo tekst mi się spodobał.
Błędów nie było dużo a fabuła nawet oryginalna jak na romans Nie skupiłeś się wyłącznie na uczuciach i podszedłeś do Ninmu jak do walki Momentami zastanawiałem się, kiedy zaczniecie się brutalnie okładać po głowach .. niejsza o to Sceny romantyczne opisałeś lepiej niż Grochola
Masz ode mnie 8/10. |
"No somos tan malos como se dice..."
"Nie jesteśmy tacy źli jak się o nas mówi..."
 |
| Ostatnio zmieniony przez Lorgan 15-05-2015, 23:37, w całości zmieniany 2 razy |
|
 |
|
|
Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 18
|
