Administrator Exceeder
Poziom: Joutei
Stopień: Taichou
Posty: 3209 Wiek: 38 Dołączył: 30 Paź 2008 Skąd: Warszawa
|
Napisano 12-02-2009, 17:57 Lamb of God
|
Cytuj
|
Nie tak dawno temu zassałem sobie najnowszy, brakujący wcześniej w mojej kolekcji album kapeli zwanej "Barankiem Bożym", czyli Lamb of God. Zmotywowało mnie to do napisania tematu poświęconego tej metalcoreowej grupie z USA (dokładnie z Wirginii).
LoG narodził się w Virginia Commonwealth University, gdzie poznali się jego założyciele: Mark Morton, John Campbell i Chris Adler. Po okresie tzw. docierania się, kapela przyjęła ostateczną formę, w której skład weszli: Randy Blythe (wokal), Mark Morton (gitara), Willie Adler (gitara), John Campbell (bas) oraz Chris Adler (perkusja). To tyle, jeżeli chodzi o krótki zarys historyczny.
Z bardziej istotnych spraw dotyczących zespołu wyróżnić można przede wszystkim dość unikalny styl. Odbieram go jako taki za sprawą "wyraźnego" i pozbawionego typowej (wulgarnej i nieokrzesanej) ekspresji, growlu Blythe'a. Poza momentami, w których wydaje z siebie odgłosy niczym zarzynany prosiak (np. w Laid to Rest), wykonuje on kawał dobrej roboty. Niekiedy posiłkuje się nawet stylem często spotykanym u wokalistów Black Metalowych lub jego dziwnymi wariacjami (vide Walk with Me in Hell).
Na uwagę zasługują również teksty piosenek. Część z nich koncentruje się na sytuacji politycznej, część na gospodarce, historii, religii czy nawet (w mojej, luźnej interpretacji) psychologii.
Lamb of God zajmuje wysoką pozycję w rankingu moich ulubionych kapel. Natrafiłem na nią przypadkiem - grzebiąc w swoim koncie na Last.fm ponad rok temu, moją uwagę przykuła reklama trasy koncertowej. Postanowiłem sprawdzić jaka muzyka się za nią kryje i zaczęło się... najpierw "Ruin" z "As the Palaces Burn", następnie "Laid to Rest" z "Ashes of the Wake", a ostatnio "Walk with Me in Hell" z "Sacrament". Ciekawe, co zafascynuje mnie później.
Czekam na konstruktywne opinie odnośnie muzyki LoG i oczywiście pozdrawiam wszystkich czytelników. |
Hit dirt, shake tree, split sky, part sea.
Poprawna polszczyzna | Wiedza dla ludu | Odpowiedź na Twoje pytanie |
|