55 odpowiedzi w tym temacie |
»oX |
#31
|
Rycerz
Poziom: Ikkitousen
Stopień: Samurai
Posty: 740 Wiek: 33 Dołączył: 21 Paź 2010 Skąd: Wejherowo
|
Napisano 01-12-2014, 11:50
|
Cytuj
|
Graversh napisał/a: | Rovena matką Crowleya? |
W jednym z odcinków, kiedy nie używał mocy demona, korzystał z sztuczek wiedźm - powiedział wówczas, że nauczyła go tego matka. Całkiem logiczne wytłumaczenie.
Udało mi się wczoraj obejrzeć 70% odcinka i zasnąłem, więc nie mogę się dokładnie wypowiedzieć, ale... Cass i Hannah - taki motyw strasznie z dupy za przeproszeniem. Włóczenie się, polowanko na anioły, zachowania ludzkie.. robi się jakiś melodramat.
Odnoszę dziwne wrażenie, że twórcy zapełniają odcinki słabymi historiami, bo cały czas myślą o czymś konkretnym.. Zobaczymy, ile z tego wyjdzie. |
|
|
|
»Graversh |
#32
|
Agent
Poziom: Keihai
Posty: 181 Wiek: 37 Dołączył: 26 Maj 2014
|
Napisano 01-12-2014, 12:04
|
Cytuj
|
oX napisał/a: | Graversh napisał/a: | Rovena matką Crowleya? |
W jednym z odcinków, kiedy nie używał mocy demona, korzystał z sztuczek wiedźm - powiedział wówczas, że nauczyła go tego matka. Całkiem logiczne wytłumaczenie. |
Tak, ale spodziewałem się kogoś potężniejszego Liczę, że jak już ogarnie kim on jest to będzie próbowała mu dokopać. Nie wydaje mi się to jednak jakimś wybitnym motywem, który coś zmieni w historii.
oX napisał/a: | . Cass i Hannah - taki motyw strasznie z dupy za przeproszeniem. Włóczenie się, polowanko na anioły, zachowania ludzkie.. robi się jakiś melodramat.
Odnoszę dziwne wrażenie, że twórcy zapełniają odcinki słabymi historiami, bo cały czas myślą o czymś konkretnym.. Zobaczymy, ile z tego wyjdzie. |
Dziwi mnie ta akcja z Hannah. Przez tyle czasu Cass był całkowitym sztywniakiem i dopiero utrata łaski i zmiany w człowieka coś więcej w nim zmieniły. Ta pobyła trochę na ziemi, połaziła za Cassem i już ją tknęło? No bez przesady. Wizerunek Lewiatanów był przynajmniej zbudowany i trzymany konsekwentnie. |
|
|
|
»oX |
#33
|
Rycerz
Poziom: Ikkitousen
Stopień: Samurai
Posty: 740 Wiek: 33 Dołączył: 21 Paź 2010 Skąd: Wejherowo
|
Napisano 01-12-2014, 12:22
|
Cytuj
|
Graversh napisał/a: | Dziwi mnie ta akcja z Hannah. Przez tyle czasu Cass był całkowitym sztywniakiem i dopiero utrata łaski i zmiany w człowieka coś więcej w nim zmieniły. Ta pobyła trochę na ziemi, połaziła za Cassem i już ją tknęło? No bez przesady. |
No tak, ale mówimy tutaj o zupełnie inne sytuacji. Na Ziemi sytuacja została jako tako opanowana, anioły spadły, anioły wróciły (nie wszystkie), posmakowały człowieczeństwa, nie miały anielskich obowiązków, więc "poczucie" potrzeb ludzkich mogło nastąpić o wiele szybciej niż w przypadku Cassa, który od czasu pojawienia się w serialu miał natłok roboty. On nie miał wolnej chwili, żeby łyknąć czym jest człowieczeństwo. Nie spotkał też rodziny swojego "naczynia", w przeciwieństwo do Hannah. Sama powiedziała, że kobieta, w której ciele jest, aż krzyczała na widok męża. Na dobrą sprawę jest to logicznie wytłumaczone. Przecież nawet wojna niebo-piekło jest jakaś marna. Jakby jej w ogóle nie było. Teraz to demony otwierają burdele...
Martwi mnie trochę Crowley. Też takie dramatyczne przedstawienie jego postaci. Sporo było momentów, kiedy robiono z niego totalną łamagę. Picie ludzkiej krwi, przyjaźń z Deanem, wyżywanie się na demonach z tego powodu. Całkowicie zatracono klimat jego postaci, typowego cwaniaka, który zawsze ma ukryty plan. Szkoda. Mam nadzieję, że wróci do normy i znowu będzie wszystkich robił w jajo bez mrugnięcia okiem.
Graversh napisał/a: | Wizerunek Lewiatanów był przynajmniej zbudowany i trzymany konsekwentnie. |
Może i tak, ale były one kompletną porażką. Nie dość, że zabijał je środek czyszczący, to Dick jak szybko się pojawił, tak szybko zniknął. Szkoda, bo liczyłem na dosyć potężnego "bossa". Jakoś tak nawet ich dobrze nie pamiętam, a to coś znaczy. Przydałby się jakiś nowy, godny przeciwnik i porządna historia z nim związana. Chucka jak nam pokazali, tak chyba szybko zapomnieli. Albo myślą nad tym, co z tym zrobić. Może pojawi się Kain? Komuś znamię trzeba oddać |
|
|
|
»Graversh |
#34
|
Agent
Poziom: Keihai
Posty: 181 Wiek: 37 Dołączył: 26 Maj 2014
|
Napisano 01-12-2014, 12:55
|
Cytuj
|
oX napisał/a: | Graversh napisał/a: | Dziwi mnie ta akcja z Hannah. Przez tyle czasu Cass był całkowitym sztywniakiem i dopiero utrata łaski i zmiany w człowieka coś więcej w nim zmieniły. Ta pobyła trochę na ziemi, połaziła za Cassem i już ją tknęło? No bez przesady. |
No tak, ale mówimy tutaj o zupełnie inne sytuacji. Na Ziemi sytuacja została jako tako opanowana, anioły spadły, anioły wróciły (nie wszystkie), posmakowały człowieczeństwa, nie miały anielskich obowiązków, więc "poczucie" potrzeb ludzkich mogło nastąpić o wiele szybciej niż w przypadku Cassa, który od czasu pojawienia się w serialu miał natłok roboty. On nie miał wolnej chwili, żeby łyknąć czym jest człowieczeństwo. Nie spotkał też rodziny swojego "naczynia", w przeciwieństwo do Hannah. Sama powiedziała, że kobieta, w której ciele jest, aż krzyczała na widok męża. Na dobrą sprawę jest to logicznie wytłumaczone. Przecież nawet wojna niebo-piekło jest jakaś marna. Jakby jej w ogóle nie było. Teraz to demony otwierają burdele... |
Wojna niebo-piekło? Pff, proszę Cię. Nie ma już czegoś takiego. Winchesterowie polują na demony jak ktoś zginie, a tak to każdy robi coś swojego. Cass szuka aniołków żeby ich przytulić, Crowley tęskni za Deanem, a chłopaki szukają jakiejś zaczepki, bo znudziło im się picie piwa (choć nie dymanie lasek ). Strasznie kiepski jest ten sezon, szkoda... Nie przekonuje mnie w ogóle tłumaczenie dotyczące aniołów. Zapowiadało się, że zasieją więcej zamętu, a nie licząc działań Metatrona, nagonki na Cassa i próbę przejęcia władzy przez jedną ekipę to nie było konkretów. Teraz to też bez sensu wplatają jeszcze to w ten sezon, mogli stwierdzić, że wywiało ich do góry i wszystko.
oX napisał/a: | Martwi mnie trochę Crowley. Też takie dramatyczne przedstawienie jego postaci. Sporo było momentów, kiedy robiono z niego totalną łamagę. Picie ludzkiej krwi, przyjaźń z Deanem, wyżywanie się na demonach z tego powodu. Całkowicie zatracono klimat jego postaci, typowego cwaniaka, który zawsze ma ukryty plan. Szkoda. Mam nadzieję, że wróci do normy i znowu będzie wszystkich robił w jajo bez mrugnięcia okiem. |
W ogóle nie ma tego wizerunku co wcześniej - Króla Piekła. Teraz jest ciotuśka płacząca za Deanem i nie wiedząca co ma robić... Wcześniej przynajmniej jakoś działał na rzecz zdobywania dusz, a teraz rzucił tekstem róbcie co chcecie i zdziwiony, że mu burdel otworzyli.
oX napisał/a: | Graversh napisał/a: | Wizerunek Lewiatanów był przynajmniej zbudowany i trzymany konsekwentnie. |
Może i tak, ale były one kompletną porażką. Nie dość, że zabijał je środek czyszczący, to Dick jak szybko się pojawił, tak szybko zniknął. Szkoda, bo liczyłem na dosyć potężnego "bossa". Jakoś tak nawet ich dobrze nie pamiętam, a to coś znaczy. Przydałby się jakiś nowy, godny przeciwnik i porządna historia z nim związana. Chucka jak nam pokazali, tak chyba szybko zapomnieli. Albo myślą nad tym, co z tym zrobić. Może pojawi się Kain? Komuś znamię trzeba oddać |
E tam, przynajmniej coś się działo. Ja również po cichu liczę, że pojawienie sie Chucka zwiastuje jakiś konkretny przewrót... Na Kaina nie ma co liczyć, ale może inna postać biblijna. |
Ostatnio zmieniony przez Graversh 01-12-2014, 12:56, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
»Twitch |
#35
|
Yami
Poziom: Wakamusha
Posty: 1053 Wiek: 35 Dołączył: 08 Maj 2009
|
Napisano 06-01-2015, 10:48
|
Cytuj
|
Podobnie jak niektórzy mam wrażenie, że podobnie jak Mentalista, Supernatural jest przeciągane na siłę. Tym bardziej, że historie dziejące się wokół niektórych bohaterów psują ich ogólny odbiór... Miętki Cass nagle sobie przypomniał, że odebrał życie dla jakiegoś gościa, który miał rodzinę? Może niech zacznie przepraszać ludzi chęć zostania bogiem. Crowley tęskniący za Deanem? No to już jest przesada - postać, która jako jedyna ucierała nosa Winchesterom teraz siedzi w swojej komnacie i wspomina picie piwa z jednym z nich... Pojawienie się jego matki ma chyba na celu zrobienie jakiegoś przewrotu przy którym Crowleyowi pomoże właśnie Dean. Słabiutko też wypadają wątki poboczne z polowaniami, nic świeżego, nic ciekawego... |
|
|
|
»oX |
#36
|
Rycerz
Poziom: Ikkitousen
Stopień: Samurai
Posty: 740 Wiek: 33 Dołączył: 21 Paź 2010 Skąd: Wejherowo
|
Napisano 12-01-2015, 16:23
|
Cytuj
|
Krótka ciekawostka. Stacja The CW zamówiła 11 sezon Supernatural... mam nadzieję, że już ostatni, bo powoli zaczyna się to kojarzyć z gniotem ciągniętym na siłę, a nie z fajnym serialem jakim kiedyś był. |
|
|
|
»Kalamir |
#37
|
Yami
Poziom: Genshu
Posty: 1033 Wiek: 36 Dołączył: 21 Lut 2009
|
Napisano 12-01-2015, 18:19
|
Cytuj
|
To po cholerę to oglądacie? Serio pytam bo nie rozumiem. |
|
|
|
|
»Dann |
#38
|
Rycerz
Poziom: Ikkitousen
Stopień: Fukutaichou
Posty: 498 Wiek: 27 Dołączył: 11 Gru 2011 Skąd: Warszawa
|
Napisano 12-01-2015, 20:26
|
Cytuj
|
Jak dla mnie dalej interesujące. Może nie tak jak sezon z Lilth (5?) ale nie jest źle. |
What's dann cannot be undann ( ͡° ͜ʖ ͡°) |
|
|
|
»Graversh |
#39
|
Agent
Poziom: Keihai
Posty: 181 Wiek: 37 Dołączył: 26 Maj 2014
|
Napisano 13-01-2015, 13:36
|
Cytuj
|
Kalamir napisał/a: | To po cholerę to oglądacie? Serio pytam bo nie rozumiem. |
Żeby mieć po czym jechać w wolnej chwili...
A poważnie nie licząc czegoś tak prostego i osobistego jak sentyment dochodzi również wiele innych elementów:
- dobra muzyka,
- ciekawy świat (potwory, potwory, potwory + anioły i demony),
- dobra muzyka + Impala,
- fajni bohaterowie,
- itd.
Jeżeli jednak pojawiają się jakiekolwiek odstępstwa od powyższych to bardzo naturalne, że człowiek zwraca na to uwagę i potrafi napsioczyć jak najwięcej |
Ostatnio zmieniony przez Graversh 13-01-2015, 13:37, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
»Graversh |
#40
|
Agent
Poziom: Keihai
Posty: 181 Wiek: 37 Dołączył: 26 Maj 2014
|
Napisano 06-02-2015, 11:08
|
Cytuj
|
Po ostatnim odcinku zastanawiam się czy nie spotkamy się teraz z obsadą American Horror Story: Coven Muszę jednak przyznać, że ostatni odcinek miał klimat tego co było w początkowych sezonach, fajnie, fajnie, oby jakimś słabym motywem teraz tego nie spieprzyli |
|
|
|
| Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 14
|