Tenchi PBF   »    Rekrutacja    Generator    Punktacja    Spis treści    Mapa    Logowanie »    Rejestracja


New Grappler Baki
 Rozpoczęty przez *Lorgan, 09-06-2009, 12:33

12 odpowiedzi w tym temacie
*Lorgan   #1 
Administrator
Exceeder


Poziom: Joutei
Stopień: Taichou
Posty: 3209
Wiek: 38
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa
Cytuj
To jest dopiero coś... Mangowa kontynuacja świetnego anime Grappler Baki. Wyjaśnia się kilka zagadek z przeszłości (pamiętacie np. tunel w świątyni, który pokazał Retsu jego mistrz? Dowiemy się, kto był jego twórcą...), masę nowych wrogów... min. przepakowanych kryminalistów, którzy przewijają się przez większość z 27 tomów. Dane nam będzie również poznać najlepiej wyszkolonego wojownika na świecie... człowieka, który liczy sobie grubo ponad 100 lat :DD Jak zapewne się domyślacie, Yujiro będzie nim dość mocno zainteresowany.
Najciekawszym wg mnie faktem, jest jednak pojawienie się w "New Grappler Baki" pewnego pana... zwanego... Muhammad Ali. Poznamy również jego syna, Juniora.

Pozdrawiam i zachęcam do lektury ;)


Hit dirt, shake tree, split sky, part sea.

Poprawna polszczyzna | Wiedza dla ludu | Odpowiedź na Twoje pytanie
   
Profil PW Email WWW Skype
 
 
»Sorata   #2 
Yami


Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 39
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
Cytuj
Seria bardzo dobra. Podobały mi się kolejne walki i naprawdę z przyjemnością śledziłem losy nawet postaci drugoplanowych. Pokonywanie kolejnych przestępców, trening by stać się coraz silniejszym - New Grappler Baki to nie pierwsza manga o tej tematyce. Ale połączenie specyficznej kreski i fenomenalnych walk daje bardzo dobre efekty. Turniej w Chinach był jeszcze ciekawszy i krył w sobie wiele niespodzianek. Youjiro jak zwykle w formie i drapieżniejszy niż zwykle. Jak tu nie lubić tego osobnika? Wprowadzenie Muhhamada Ali'ego i przeszłości Youjiro też bardzo mi się spodobało. Walka "juniora" z kolejnymi przeciwnikami, jego powolne uświadamianie na czym polega świat sztuk walki, a w końcu finałowe starcie z Bakim - poezja (nie umiałem się oderwać). I ostateczne wyzwanie - heh warto było czytać.

Szkoda, że kontynuacja - "Baki: son of Ogre" jest strasznie słaba i wskazuje na wyczerpywanie się pomysłów autora. Słabe walki (no może Baki vs Oliva było w miarę) i postęp fabuły wołający o pomstę do nieba. Całą sagę Pickle'a uważam za niesmaczny żart.


Kryteria oceny walk: Klimat 4/10 Mechanika 3/10 Warsztat 3/10. W razie wątpliwości - konsultuj. Pomoc: https://tenchi.pl/viewtopic.php?p=17457#17457
   
Profil PW Email
 
 
*Lorgan   #3 
Administrator
Exceeder


Poziom: Joutei
Stopień: Taichou
Posty: 3209
Wiek: 38
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa
Cytuj
Sorata napisał/a:
Szkoda, że kontynuacja - "Baki: son of Ogre" jest strasznie słaba i wskazuje na wyczerpywanie się pomysłów autora.

Widzę, że mamy w tej sprawie bardzo podobne zdania. Son of Ogre odrzuca czytelnika jak jakaś podrzędna wypocina nieznaczącego mangaki. Nie mogę wyjść z podziwu (w negatywnym tego słowa rozumieniu), że odpowiada za nią ten sam człowiek, co za części poprzednie - Itagaki Keisuke. Tym bardziej zadziwia mnie fakt, iż praca znajduje się na 198 miejscu w rankingu One Manga, zaś poprzednie jej części aż na (kolejno) 784 i 436. Coś tu jest bardzo nie w porządku.

Pozdrawiam.


Hit dirt, shake tree, split sky, part sea.

Poprawna polszczyzna | Wiedza dla ludu | Odpowiedź na Twoje pytanie
   
Profil PW Email WWW Skype
 
 
»Sorata   #4 
Yami


Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 39
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
Cytuj
Postęp tłumaczenia jest raczej powolny. Niestety kolejne chapterki utwierdzają mnie w przekonaniu, że przedłużanie fabuły nie stanowi ukłonu w stronę czytelników. Umilam sobie troche czas translacjami pierwszej sagi mangowej, której nie umiałem znaleźć wcześniej. Przypomniałem sobie również cały turniej w Chinach. Tam to był Baki, którego chciało się czytać/ogladać. Teraz pozostał tylko biblijny "płacz i zgrzytanie zębów".

Zdawać by się mogło, że nareszcie nadchodzi koniec trzeciej serii Bakiego. Starcie z Yuujiro wygląda tym razem naprawdę poważnie i o dziwo Bakiemu udaje się nie ustępowac pola Ogrowi. Mało tego. Wielokrotnie przechodzi do ofensywy i udaje mu się zadać obrażenia. Po raz pierwszy ktoś upuścił krwi najsilniejszej istocie świata - oj, będzie się działo.

Interesujący jest też fakt, że mimo overhype'owania Yuujiro ta walka nie wygląda aż tak nieprawdopodobnie. Baki stłuczże wreszcie Yuujiro - przecież czeka na ciebie Pickle.........
Ostatnio zmieniony przez Sorata 25-01-2012, 17:12, w całości zmieniany 1 raz  
   
Profil PW Email
 
 
»Sorata   #5 
Yami


Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 39
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
Cytuj
No to się porobiło - Baki ostatecznie stracił cienie realizmu w moich oczach. Pickle pokonany jednym ciosem, pięści ryjące beton i Baki wymieniający cios za cios z Ogrem. Kończ waść wstydu oszczędź. Dodatkowo denerwuje fakt, że rozdziały tłumaczone są na wyrywki i trudno doszukać się w tym wszystkim sensu.


Kryteria oceny walk: Klimat 4/10 Mechanika 3/10 Warsztat 3/10. W razie wątpliwości - konsultuj. Pomoc: https://tenchi.pl/viewtopic.php?p=17457#17457
   
Profil PW Email
 
 
*Lorgan   #6 
Administrator
Exceeder


Poziom: Joutei
Stopień: Taichou
Posty: 3209
Wiek: 38
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa
Cytuj
Przestałem śledzić Bakiego już dawno temu. Ostatnio próbowałem wrócić, ale akcje z Picklem ostatecznie mnie zniechęciły (chociaż założenie tej postaci było całkiem oryginalne ;) ). W ostatecznym rozrachunku wychodzi na to, że anime okazało się lepsze od mangi.

Pozdrawiam.


Hit dirt, shake tree, split sky, part sea.

Poprawna polszczyzna | Wiedza dla ludu | Odpowiedź na Twoje pytanie
   
Profil PW Email WWW Skype
 
 
»Sorata   #7 
Yami


Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 39
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
Cytuj
Po latach saga Baki'ego nareszcie dobiegła końca. Zakończenie jak na mój gust bardzo mało satysfakcjonujące. Manga sinusoidalnie wracała czasem do niezłego poziomu, żeby po jakimś czasie znów zlecieć z hukiem. Szkoda zmarnowanego potencjału.


Kryteria oceny walk: Klimat 4/10 Mechanika 3/10 Warsztat 3/10. W razie wątpliwości - konsultuj. Pomoc: https://tenchi.pl/viewtopic.php?p=17457#17457
   
Profil PW Email
 
 
*Lorgan   #8 
Administrator
Exceeder


Poziom: Joutei
Stopień: Taichou
Posty: 3209
Wiek: 38
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa
Cytuj
Poproszę o jakieś spoilery :DD

Pzdr.


Hit dirt, shake tree, split sky, part sea.

Poprawna polszczyzna | Wiedza dla ludu | Odpowiedź na Twoje pytanie
   
Profil PW Email WWW Skype
 
 
»Sorata   #9 
Yami


Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 39
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
Cytuj
Większość jest w poprzednich postach. Po Retsu Kaio do Pickla skakał Kasumi Orochi z techniką wielu stawów (straszny chłam). Oczywiście przegrał, więc pałeczkę podjął Jackhammer, który również wtopił. Na ringu z Picklem stanął Baki - tutaj translacja się urywa na parę chapterów. Prawdopodobnie Baki przegrał- który potem podejmuje Ogra kolacją. Yuujiro rewanżuje się tym samym i zaczynają walczyć. Yuu cały czas chwali syna, tłuką się po mordach na oczach tłumów, ryją beton i niszczą sobą ściany. Po czym Baki zostaje znokautowany, a tatuś przyznaje mu mentalne zwycięstwo. Bllergh.


Kryteria oceny walk: Klimat 4/10 Mechanika 3/10 Warsztat 3/10. W razie wątpliwości - konsultuj. Pomoc: https://tenchi.pl/viewtopic.php?p=17457#17457
   
Profil PW Email
 
 
*Lorgan   #10 
Administrator
Exceeder


Poziom: Joutei
Stopień: Taichou
Posty: 3209
Wiek: 38
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa
Cytuj
Czytałem mangę do momentu, gdy Pickle użył techniki i Baki zapragnął zmierzyć się z nim w teście czystej siły. Szkoda, że wszystko się dalej pokiełbasiło.

Pzdr.


Hit dirt, shake tree, split sky, part sea.

Poprawna polszczyzna | Wiedza dla ludu | Odpowiedź na Twoje pytanie
   
Profil PW Email WWW Skype
 
 

Odpowiedz  Dodaj temat do ulubionych



Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 13