Tenchi PBF   »    Rekrutacja    Generator    Punktacja    Spis treści    Mapa    Logowanie »    Rejestracja


Khazar News: Wolfenstein
 Rozpoczęty przez *Lorgan, 26-05-2009, 17:19

54 odpowiedzi w tym temacie
»Sorata   #41 
Yami


Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 39
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
Cytuj
Długo jeszcze nie ucichną echa okrzyków uczestników protestu, już trzeci dzień demonstrujących pod siedzibą wezyra. Sklecone pospiesznie namiotowe miasteczko przez weekend urosło prawie dwukrotnie, a wciąż napływają nowi uczestnicy. Domagają się oficjalnej reakcji w związku z atakiem crackerów na serwery Centralnej Giełdy Khazaru, który obnażył słabość zabezpieczeń wyłonionych drogą tradycyjnego przetargu.

Wszystko rozpoczęło się w czwartek rano przy wstępnym przeliczeniu, gdy na łeb, na szyję spadły indeksy ponad czterdziestu największych spółek. Nieznani sprawcy byli na tyle umiejętni, że stworzyli dwustopniowy plan – po manipulacji wskaźnikami, którą zajął się skomplikowany wirus komputerowy, przejęli w czasie rzeczywistym kontrolę nad komunikacją wychodzącą z serwerów giełdowych. Wszystkie uspokajające informacje zostały zastąpione generowanymi losowo panicznymi wiadomościami. Błyskawicznie doprowadziło to do wybuchu paniki.

Niestety wysyłanie trwało nawet pół godziny po tym, jak w budynku opanowano sytuację. Obrażenia wśród pracowników giełdy były relatywnie niewielkie. Trzynaście osób doznało skomplikowanych złamań kości powiązanych ze stratowaniem, a czterdzieści pięć kolejnych doświadczyło mniejszych obrażeń. Na szczęście żadnej z ofiar nie dotyczy ryzyko utraty życia.

Efekty wtórne są wielokroć gorsze: do teraz z całego kraju napływają informacje o kolejnych samobójstwach, które (póki co) połączone są z symulowanym krachem. Co prawda związku jeszcze nie udowodniono, ale według psychologów możemy spodziewać się nawet pięcioprocentowego przyrostu liczby samobójstw względem ostatniego roku. Liczba ta, choć matematycznie nie imponuje, może wskazywać na bardzo głęboki problem uzależnienia budżetu domowego obywateli od inwestycji giełdowych.


Kryteria oceny walk: Klimat 4/10 Mechanika 3/10 Warsztat 3/10. W razie wątpliwości - konsultuj. Pomoc: https://tenchi.pl/viewtopic.php?p=17457#17457
Ostatnio zmieniony przez Lorgan 15-12-2015, 12:43, w całości zmieniany 2 razy  
   
Profil PW Email
 
 
»Twitch   #42 
Yami


Poziom: Wakamusha
Posty: 1053
Wiek: 35
Dołączył: 08 Maj 2009
Cytuj
Właściciel koncernu Farmpax poszukiwany!

Od kilku dni tematem numer jeden we wszystkich mediach, w kraju i zagranicą, są poszukiwania przez policję właściciela i jednocześnie prezesa jednej z największych firm farmaceutycznych w Khazarze, Takeshiego Enji. Podejrzewany jest o dopuszczenie do produkcji i rozpowszechniania kremu, którego użytkowanie doprowadziło wiele osób do poważnych schorzeń skóry. Według władz koncern Farmpax miał pełną świadomość negatywnych właściwości produktu i mimo oczywistych przeciwwskazań wypuścił go na rynek. Lekarze mający styczność z ofiarami tej sprawy nawet w mediach apelują do naukowców, którzy pracowali przy tworzeniu formuły kremu, aby podali pełny i prawdziwy skład, co umożliwiłoby pomoc ludziom, którzy mieli nieszczęście i dali się nabrać reklamom. Do sądów wpływają już pierwsze pozwy i żądania wielomilionowych odszkodowań.

Sytuacja doprowadziła do wielu spekulacji. Warto zaznaczyć, że w przypadku zniknięcia z rynku wyżej wymienionego podmiotu ich nagijski odpowiednik, firma NordCare, zostanie monopolistą w Khazarze. Fani teorii spiskowych uważają, że to rywalizacja między koncernami weszła właśnie na wyższy poziom. Oczywiście bez dowodów są to jedynie bezpodstawne podejrzenia lub, jak twierdzą adwokaci NordCare, zwykłe oszczerstwa.


Little hell.
Ostatnio zmieniony przez Lorgan 04-01-2016, 16:16, w całości zmieniany 2 razy  
   
Profil PW
 
 
»Sorata   #43 
Yami


Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 39
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
Cytuj
Nie kończą się zawirowania polityczne związane z równouprawnieniem kobiet lub jego brakiem w Khazarze. Przysłowiowe gniazdo pszczół poruszyła stosunkowo niewielka poprawka w paragrafie dziennika ustaw dotycząca niesławnych „ciążowych kamaszy”. Wyrażenie to zostało ukute po wprowadzeniu ustawy regulującej stosunek do służby wojskowej kobiet. Od tego czasu płeć nie wpływa już na nabór, jednak ochotniczki do służby zawodowej zobowiązane są do podpisania deklaracji zrzeczenia się praw do posiadania dziecka na okres do piętnastu lat, czyli na równowartość trzech następujących po sobie kontraktów. Zajście w ciążę zrywa kontrakt natychmiastowo, bez prawa do odwołania. Związane to jest z wyjątkowo ciężkimi warunkami panującymi w naszych lasach i dotychczas było postrzegane jako wyjątkowo uczciwe rozwiązanie.

Wszystkie powyższe punkty pozostają bez zmian, ale wspomniana poprawka pozwala na uniknięcie jakiejkolwiek odpowiedzialności karnej wojska za niemożność do zajścia w ciążę po zakończeniu służby. Związane jest to z falą procesów, które kończyły się akurat w grudniu zeszłego roku. Trzydzieści siedem kobiet wygrało prawo do dożywotniej alimentacji. Co gorsza – trwa jeszcze ponad osiemset takich samych procesów, a według nieoficjalnych danych, jest ich przynajmniej trzykrotnie więcej.

Silniejsze niż kiedykolwiek protesty przygotowały radykalne środowiska feministyczne. Jest to o tyle dziwna sytuacja, że to właśnie je powszechnie obarcza się odpowiedzialnością za taką ilość pozwów. Równouprawnienie w Khazarze do niedawna było bezdyskusyjne. W związku z oświadczeniem władz podniosła się fala oburzenia na wojujące pseudo-feministki. Prawdopodobnie okaże się, że tym razem zamiast zrzucać odpowiedzialność na płeć brzydką, będą musiały wypić piwo, które same nawarzyły.
Ostatnio zmieniony przez Lorgan 27-01-2016, 17:45, w całości zmieniany 1 raz  
   
Profil PW Email
 
 
»Sorata   #44 
Yami


Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 39
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
Cytuj
Udało się ustalić kulisy tragedii, do której doszło trzy dni temu w stolicy. Podczas pogłębiania przestrzeni ku nowym komorom, maszyny górnicze natrafiły na niezarejestrowany uskok, który spowodował zawalenie się olbrzymiego fragmentu skalnego. Niewielkie pęknięcie przeobraziło się w wielką szczelinę, która pochłonęła życia czterech górników i na osiem godzin sparaliżowała prawie całą komunikację w mieście, włącznie ze wszystkimi liniami kolejki magnetycznej. Wykonawca prac – spółka ZGK, która wygrała przetarg na pogłębianie tenryjskich otchłani, musi się teraz borykać z gigantycznymi problemami finansowymi.

Najgorszy w tym wszystkim jest fakt, że informacja o uskoku była zawarta w wykazie dokumentacji otrzymanym przez wykonawców. Jak zwykle, zawiodła nadmiernie rozbudowana biurokracja. Pojedynczy dokument został odnaleziony podczas wewnętrznego dochodzenia, w biurze kierownika prac. Kopii nie znaleziono do dnia dzisiejszego. Mężczyzna dziś usłyszał pierwsze zarzuty – miedzy innymi o nieumyślne spowodowanie śmierci.

Wypadek zerwał zasłonę milczenia wśród robotników. Według nich, przyspieszenie prac nikomu nie wyszło na dobre, a zarząd spółki woli zapłacić sowite odszkodowania, byle tylko nie stracić kontraktu rządowego. Podobno to nie pierwszy przypadek odwiertu na oślep, na podstawie przestarzałych danych. Ale biorąc pod uwagę imponującą liczbę rąk, przez jakie musi przewędrować każdy, najmniej nawet ważny dokument, dziwnym staje się fakt, że do takiej tragedii nie doszło wcześniej.
Ostatnio zmieniony przez Lorgan 07-02-2016, 13:05, w całości zmieniany 3 razy  
   
Profil PW Email
 
 
»Sorata   #45 
Yami


Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 39
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
Cytuj
Khazarski statek został zaatakowany przez piratów w czwartek w nocy, przy wschodnich wybrzeżach Sanbetsu. Wycieczkowiec "Kwiat Pustyni", armatora ShakTi, płynął z Taloc do Fojokawy, pod shah'eńską banderą. Z ponad trzydziestoosobowej załogi porwanych zostało przynajmniej siedmiu khazarskich marynarzy. Straż przybrzeżna obu krajów patrolując okoliczne wody, odnalazła dotychczas trzynastu pasażerów, z czego sześciu niestety już nie żyło. Poza jedną, nieodtajnioną jeszcze próbą kontaktu, porywacze na razie milczą. Wśród uprowadzonych są kapitan i wszyscy oficerowie. Reszcie załogi i pasażerów nie zagraża już niebezpieczeństwo. Znajdują się na statku, który jest doprowadzany do wybrzeża. Na pokładzie odkryto ślady walki, które mogą świadczyć o tym, że przynajmniej część zaginionych odniosła obrażenia. Z nieoficjalnych informacji przekazanych przez rodziny ocalałych wynika, że piraci kazali wejść porwanym na pokład sporej łodzi motorowej. Następnie odpłynęli z nimi w stronę lądu kursem na port Nan'Gar.
W gabinecie emira Valero rozpoczął pracę odpowiedni zespół, który koordynuje kwestię ewentualnego okupu i zapewni pomoc psychologiczną ofiarom i ich rodzinom. Jesteśmy w stałym kontakcie z sanbetańską marynarką. Nasi sąsiedzi po raz kolejny wykazali się daleko idącą solidarnością. Podjęte zostały wszelkie możliwe działania mające na celu pomoc w bezpiecznym powrocie do kraju naszych rodaków. Dopiero, gdy ujawnione zostaną żądania porywaczy, będzie można ustalić kto i w jakim kierunku poprowadzi negocjacje.

Wody dookoła Pustyni Rozpaczy od dawna stanowiły niebezpieczny obszar. Od 1600 roku zanotowano tu ponad 2000 wypadków różnego rodzaju. Ostatni atak już pociągnął za sobą obniżkę cen rejsów wycieczkowych, które jednak nie znajdują chętnych. Według informacji od samego emira, najprościej byłoby, gdyby porywacze zażądali konkretnej sumy pieniędzy. Takie warunki dyktowano w 47% incydentów. Ostatnimi czasy jednak, coraz częściej dochodzi do żądania wyzwolenia spornego regionu pustynnego. Jak zwykle brak jakiejkolwiek informacji ze strony lokalnych plemion sugeruje ich bezpośredni udział również w tym przypadku.
Ostatnio zmieniony przez Lorgan 20-03-2016, 23:54, w całości zmieniany 1 raz  
   
Profil PW Email
 
 
»Sorata   #46 
Yami


Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 39
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
Cytuj
Fragment programu w godzinach najniższej oglądalności:

"...Makabryczne odkrycie u ujścia Dwugłowej rzeki. W środowy poranek odkryto dryfujące w wodzie ciało. Zostało odnalezione przez rybaków amatorów, którzy natychmiast zadzwonili na policję. Zwłoki znajdowały się w zaawansowanym stadium rozkładu, więc dokładnych informacji nie udało się jeszcze ustalić. W Instytucie Medycyny Sądowej trwają badania, mające wykluczyć powiązanie między zgonem niezidentyfikowanego mężczyzny, a tajemniczym wymieraniem fauny morskiej i rzecznej w tych okolicach.
Od dwóch miesięcy, na brzeg bezustannie wyrzucane są ryby, walenie, a nawet ptaki. Ciała są w różnym stanie, co znacząco utrudnia identyfikację przyczyny zgonu. Z tego też powodu komitet weterynaryjny nakazał utylizację całego odłowu.
Mimo pomocy ochotników z organizacji ekologicznych, prace posuwają się w coraz wolniejszym tempie. Od początku stycznia, łączna waga odłowionych ciał przekroczyła już sto tysięcy ton, a to jeszcze nie koniec. Dotychczas nie ustalono również przyczyny śmierci zwierząt - w okolicznych wodach nie stwierdzono podniesionej ilości toksyn. Trudno powiedzieć, czy po krótkim okresie spokoju nadchodzi kolejna fala naturalnych kataklizmów, czy przyczyną jest tym razem ingerencja człowieka. Póki co, jedyną poważnie zaniepokojoną grupę stanowią biolodzy morscy...".
Ostatnio zmieniony przez Lorgan 20-03-2016, 23:57, w całości zmieniany 1 raz  
   
Profil PW Email
 
 
»Sorata   #47 
Yami


Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 39
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
Cytuj
W nubijskich lasach, kilkadziesiąt kilometrów od nadbrzeża, odnaleziono niewybuchy z wojny światowej. Dwójka turystów odkryła je podczas kopania dziury na latrynę. Saperzy zareagowali błyskawicznie i od tego czasu zabezpieczyli prawie dwie tony materiałów wybuchowych i amunicji. Już teraz wiadomo, że znalezisko będzie największym takim w historii naszego kraju. Odkopany magazyn okazał się należeć do ówczesnej khazarskiej partyzantki i prawdopodobnie powstał w podobnym czasie, gdy do siły Babilonu odkryły lokalizację głównej składnicy amunicji w dystrykcie. Tłumaczyłoby to brak zaznaczenia go na starych mapach. Pospieszne usunięcie tak dużej części materiałów było logistycznym cudem w warunkach dżungli. Nie wiadomo też, czy znalezisko okaże się jedynym w regionie. Powstające siedziby ludzkie zwiększają szansę na odnalezienie reliktów z czasów wojny, ale jednocześnie rośnie prawdopodobieństwo uszczerbku na zdrowiu. Przypominamy, że zagrożeniem są nie tylko bomby. Wybuchem grożą również stara amunicja, pociski artyleryjskie i granaty. Nawet zapalniki lub złom zawierający resztki materiałów wybuchowych, może grozić wywołaniem reakcji łańcuchowej. Należy mieć świadomość, że materiały wybuchowe stosowane w technice wojskowej w praktyce są całkowicie odporne na działanie warunków atmosferycznych i niezależnie od daty produkcji zachowują swe właściwości wybuchowe. Niezachowanie należytych środków bezpieczeństwa po odnalezieniu niewybuchu lub niewypału grozi ciężkim uszkodzeniem ciała, a nawet śmiercią, szczególnie w przypadku znaleziska takiego rozmiaru. Miejsce znalezienia niewybuchu należy w sposób wyraźny oznaczyć, zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych i niezwłocznie przekazać informację odpowiednim służbom. Apel szczególnie dotyczy rodziców. Prosimy o uświadomienie pociech o niebezpieczeństwach, które można odnaleźć nawet w lasach niedaleko domu.
Ostatnio zmieniony przez Lorgan 21-03-2016, 00:00, w całości zmieniany 1 raz  
   
Profil PW Email
 
 
»Sorata   #48 
Yami


Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 39
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
Cytuj
Symboliczne zwycięstwo

Powstałe w 1573 roku stowarzyszenie Greenzar może poszczycić się kolejnym spektakularnie zakończonym sezonem. Po sukcesie ostatnich rozmów z sanbetańskim WFS (Welfare for Shah'en ), w 1615 rozszerzyło swoje bezpośrednie wpływy na kolejny kontynent. Dodatkową rozpoznawalność zapewniła współpraca ze znanym chyba każdemu fotografem i podróżnikiem - Danielem Russo. Mimo, iż dopiero stosunkowo niedawno stał się twarzą Greenzar, w najnowszym raporcie pojawił się prawie dwudziestoprocentowy wzrost przychodów względem roku poprzedniego. Tym samym organizacja wyprzedziła Zjednoczony Kościół i wskoczyła na pierwsze miejsce w rankingu non-profit na świecie, stając się jednocześnie monopolistą do spraw ekologii w Khazarze. Nie bez znaczenia jest fakt, że dbałość o środowisko cieszy się największym wsparciem właśnie w naszym kraju. Jednak to nie jedyna gałąź działalności Greenzar. Cele statutowe obejmują między innymi dostarczanie wody pitnej do najbiedniejszych regionów, stypendia dla wybitnych uczniów i inwestycje w czystą energię. Nareszcie ogłoszono również wiodący cel na najbliższe lata, jakim ma być wynalezienie metody na dezaktywację i możliwe ponowne wykorzystanie odpadów nuklearnych.
Prezes podsumował swoje krótkie wystąpienie tymi słowami: Składowanie odpadów promieniotwórczych jest rosnącym zagrożeniem dla flory i fauny, rodzajem bomby z opóźnionym zapłonem. Mimo rosnącej ilości źródeł energii odnawialnej, nie możemy zapominać o posprzątaniu po sobie. Jesteśmy to winni nie tylko przyszłym pokoleniom, ale również planecie, którą współdzielimy z milionami innych istot.
Ostatnio zmieniony przez Lorgan 09-04-2016, 11:13, w całości zmieniany 1 raz  
   
Profil PW Email
 
 
»Sorata   #49 
Yami


Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 39
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
Cytuj
Kwiecień przyniósł khazarskim szpitalom okrutny prezent. W izbach przyjęć pojawiło się mnóstwo pacjentów z objawami ukąszenia przez pająki z rodzaju Phoneutria (Wałęsaki), występujących w wielu odmianach wyłącznie na naszym kontynencie. Okazuje się, że nietypowa plaga pojawiła się w khazarskich miastach niejako na życzenie ich mieszkańców, bowiem jad po dostaniu się do krwiobiegu powoduje silny wzwód. Czarnorynkowa, tania i „ekologiczna” alternatywa dla drożejących leków na potencję, miała zaspokoić potrzeby rynku. Udało się udowodnić, że w samym Tenri procederem zajmowało się przynajmniej kilku handlarzy skazanych na karę grzywny za handel truciznami. Sprzedawcy wykorzystali fakt, że wałęsaki nie były dotychczas wciągnięte na listę towarów zakazanych w Khazarze, a jedynym obostrzeniem związanym z handlem było uświadomienie klienta o działaniu jadu. Na szczęście ukąszenie prawie nigdy nie bywa śmiertelne. W odniesieniu do tematu, przytaczamy wypowiedź specjalisty arachnologa – mgr. Sergio Felimuerte:

Potwierdzam plotki: Ukąszenie jakiegokolwiek pająka rodzaju Phoneutria faktycznie powoduje erekcję. Zawsze. Jest to stan długotrwały, nierzadko wielogodzinny i niestety skrajnie bolesny. Nie wyobrażam sobie osoby, która miała by ochotę na amory nawet przez krótką chwilę po kontakcie z pająkiem. Należy pamiętać, że jad wyewoluował w tych stworzeniach w konkretnym celu, którym nie jest na pewno zaspokajanie potrzeb ludzi. Oczywiście substancje czynne po odpowiednim rozcieńczeniu mogą być wykorzystywane jako środek na potencję, ale to już zadanie dla farmaceutów, a nie przeciętnego obywatela. Zdecydowanie odradzam zakup.

Podsumowując: Ukąszenia miłosne najlepiej przyjmować tylko od przedstawicieli własnego gatunku.


Kryteria oceny walk: Klimat 4/10 Mechanika 3/10 Warsztat 3/10. W razie wątpliwości - konsultuj. Pomoc: https://tenchi.pl/viewtopic.php?p=17457#17457
Ostatnio zmieniony przez Lorgan 12-07-2016, 14:42, w całości zmieniany 1 raz  
   
Profil PW Email
 
 
»Sorata   #50 
Yami


Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 39
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
Cytuj
Nie minęły nawet cztery dni od światowej premiery "Wojownika światła", a widowisko zdobyło już status kultowego i wspięło się na szczyt listy najbardziej dochodowych filmów. Dziwi to tym bardziej, że megahit jest adaptacją jednej z najbardziej znanych serii gier komputerowych. Do wzmożenia rozgłosu przyczynił się fakt, że khazarska prapremiera zbiegła się ze śmiercią jednej z najbardziej barwnych postaci ostatniej dekady. Ranjeev Zeon, którego nietypowe życie często było tematem wieczornych bloków wiadomości, zmarł na sali kinowej. Kontrowersyjny autor odszedł niewiele spokojniej, niż żył. Torturowane przez ekstrawagancki styl życia pisarza serce nie wytrzymało kolejnej awantury. Krótko po rozpoczęciu seansu Zeon wdał się w utarczkę słowną z siedzącym przed nim widzem. Prawdopodobnie chodziło o ograniczenie widoczności. Wybuch skończył się dość nagle, a zgon odkryła dopiero obsługa po napisach końcowych.
Pisarz został pochowany na cmentarzu tenryjskim. Mimo obecności wielu ludzi, głównie fanów, nikt z bliskich autora nie pojawił się na pogrzebie. Co zaskakujące, testament zmarłego jednoznacznie wskazuje jedynego spadkobiercę niemałego majątku literata - jego rodzinną wioskę. W związku z tym, od wczoraj toczy się proces z powództwa cywilnego ze strony byłych żon Zeona, jednak adwokaci są niemal jednomyślni - testament skonstruowano tak, aby nie było w nim luk prawnych. W ostatnim, złośliwym pożegnaniu pisarz zapisał każdej z powódek kontener nawozu.
Wiadomo, że rozważano żałobę narodową ze względu na imponujący dorobek literacki zmarłego, jednak ostatecznie decyzja nie została podjęta.


Kryteria oceny walk: Klimat 4/10 Mechanika 3/10 Warsztat 3/10. W razie wątpliwości - konsultuj. Pomoc: https://tenchi.pl/viewtopic.php?p=17457#17457
Ostatnio zmieniony przez Lorgan 12-07-2016, 14:45, w całości zmieniany 1 raz  
   
Profil PW Email
 
 

Odpowiedz  Dodaj temat do ulubionych



Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 22