177 odpowiedzi w tym temacie |
^Genkaku |
#141
|
Tyran Bald Prince of Crime

Poziom: Genshu
Stopień: Senshu
Posty: 1227 Wiek: 39 Dołączył: 20 Gru 2009 Skąd: Raszyn/Warszawa
|
Napisano 05-08-2015, 14:34
|
Cytuj
|
Genkaku odprowadził egzekutora wzrokiem i odczekał chwilę na miejscu, po tym jak tamten zniknął za drzwiami.
- Faktycznie, panie Murphy, każdy kij ma dwa końce i nie każdemu można ufać - stwierdził sam do siebie, powtarzając na głos przeczytane w myślach Nagijczyka słowa.
Upewniając się, że wnętrze baru jest puste, wstał powoli wyciągając z wnętrza płaszcza dwie plastikowe torebki, identyczne jak te, których sanbetańska policja używa do zbierania dowodów. Ostrożnie, by nie zatrzeć odcisków palców zapakował do jednej z nich szklankę po piwie, pozostawioną przez Murpiego i szczelnie zamknął. Do drugiej wsypał ostrożnie pozostałości po papierosach wypalonych przez rozmówcę. Powinno być tam wystarczająco dużo śladów DNA. Na koniec podszedł do baru i wyłączył kamerę, którą Thekal ustawił tam po tym, jak Genkaku omamił mężczyznę mocą iluzji. Rzuciwszy na kontuar baru grubą kopertę wypełnioną pieniędzmi, puścił oczko do barmana.
- Będziemy w kontakcie - rzucił na odchodne i zniknął udając się do tylnego wyjścia.
- Dopilnowałeś wszystkiego?
- Tak - głos Thekala odbił się w jego głowie. - Wszystko zgodnie z planem. |
|
|
|
»Naoko |
#142
|
Zealota

Poziom: Wakamusha
Stopień: Gunjin
Posty: 594 Wiek: 34 Dołączyła: 08 Cze 2009 Skąd: z piekła rodem
|
Napisano 12-08-2015, 23:09
|
Cytuj
|
Arafel otworzyła drzwi i pokuśtykała w kierunku baru. Usiadła na jednym z wysokich krzeseł barowych bez oparcia. Rozejrzała się po pomieszczeniu, mimo że nie było za bardzo za czym i zamówiła podwójną whiskey bez lodu i innych śmiesznych dodatków.
Barman postawił przed nią szklankę z trunkiem. Arafel zmilczała fakt widocznych odcisków palców na szkle. Chciała napić się w spokoju, o ile było to możliwe. |
Za lekceważenie prawdziwej urody, tej nieopisanej przez zwykłe zwierciadło
Zgromieni przez lepszą, aż łzy z gniewu trwonią
W sedno trafiło stare porzekadło
Mądrość, nie seksapil jest straszliwszą bronią. |
|
|
|
»Dann |
#143
|
Rycerz

Poziom: Ikkitousen
Stopień: Fukutaichou
Posty: 498 Wiek: 27 Dołączył: 11 Gru 2011 Skąd: Warszawa
|
Napisano 12-08-2015, 23:40
|
Cytuj
|
Silver przeszedł przez drzwi speluny mającej czelność nazywać się barem. Jego nozdrza natychmiast zaatakował przytłaczający smród papierosowego dymu. Machnął w kierunku czarnowąsego barmana i poprosił o specjalność przybytku. Już chciał zająć miejsce przy jednym z butwiejących stolików, lecz w jego oczy rzuciły się charakterystyczne, białe włosy sięgające smukłego , kobiecego pasa. Stanął jak wryty, bez żadnego pomysłu co zrobić. Miał tylko nadzieję, że kobieta nie obróci się w jego kierunku. |
What's dann cannot be undann ( ͡° ͜ʖ ͡°) |
|
|
|
»Naoko |
#144
|
Zealota

Poziom: Wakamusha
Stopień: Gunjin
Posty: 594 Wiek: 34 Dołączyła: 08 Cze 2009 Skąd: z piekła rodem
|
Napisano 12-08-2015, 23:53
|
Cytuj
|
Opróżniła whiskaczówkę szybciej, niż planowała. Przyjrzała się jej uważnie i stwierdziwszy, że nie zostało ani kropli, postanowiła zamówić jeszcze jedną kolejkę. Spojrzała w kierunku barmana, jednak ten był zajęty innym klientem. Przeniosła na niego wzrok i po chwili dotarło do niej kim jest mężczyzna. Jej oczy nabrały znudzonego wyrazu, a usta nie zdradzały żadnych emocji.
- Ech, to ty - mruknęła i odwróciła się z powrotem w kierunku baru.
Podniosła palce w geście victorii i spokojnie czekała na zamówienie. |
Za lekceważenie prawdziwej urody, tej nieopisanej przez zwykłe zwierciadło
Zgromieni przez lepszą, aż łzy z gniewu trwonią
W sedno trafiło stare porzekadło
Mądrość, nie seksapil jest straszliwszą bronią. |
|
|
|
»Dann |
#145
|
Rycerz

Poziom: Ikkitousen
Stopień: Fukutaichou
Posty: 498 Wiek: 27 Dołączył: 11 Gru 2011 Skąd: Warszawa
|
Napisano 13-08-2015, 00:01
|
Cytuj
|
Zdziwiło go podejście Arafel. Nie spodziewał się takiego... zignorowania. Bądź co bądź potraktowała go pigułką gwałtu, związała i próbowała zmienić w warzywo. Odwzajemnił się jej połamaniem kilku kości. Stanął tuż przy zealotce i położył dłoń kilka centymetrów od jej szklanki.
- Tylko tyle? Pierwsza randa była aż tak nieudana? |
|
|
|
»Naoko |
#146
|
Zealota

Poziom: Wakamusha
Stopień: Gunjin
Posty: 594 Wiek: 34 Dołączyła: 08 Cze 2009 Skąd: z piekła rodem
|
Napisano 13-08-2015, 00:07
|
Cytuj
|
Uniosła głowę.
- Coż, miewałam lepsze - poruszyła zabandażowną ręką.
Zdrową poklepała miejsce obok siebie.
- Skoro mamy "pierwsze koty za płoty", to nie ma sensu, byśmy udawli, że się nie znamy.
Sięgnęła po szklankę i upiła łyk. Następnie położyła na blacie pudełko zapałek i sięgnąwszy po kiseru, spojrzała pytająco na Sevastiana.
- Mógłbyś? |
Za lekceważenie prawdziwej urody, tej nieopisanej przez zwykłe zwierciadło
Zgromieni przez lepszą, aż łzy z gniewu trwonią
W sedno trafiło stare porzekadło
Mądrość, nie seksapil jest straszliwszą bronią. |
|
|
|
»Dann |
#147
|
Rycerz

Poziom: Ikkitousen
Stopień: Fukutaichou
Posty: 498 Wiek: 27 Dołączył: 11 Gru 2011 Skąd: Warszawa
|
Napisano 13-08-2015, 00:22
|
Cytuj
|
Ciężko opadł na wskazane krzesło. Wydało z siebie niebezpieczny dźwięk, lecz niezbyt się tym przejął.
- Z ręką widzę nie jest najlepiej. A jak noga?
Sięgnął po pudełko i wyciągnął z niego jedną zapałkę.
- Nie mam w tym wprawy, więc mogłabyś potrzymać te... ustrojstwo? - Wskazał na kiseru. - Co to w ogóle jest? Pierwsze widzę. |
|
|
|
»Naoko |
#148
|
Zealota

Poziom: Wakamusha
Stopień: Gunjin
Posty: 594 Wiek: 34 Dołączyła: 08 Cze 2009 Skąd: z piekła rodem
|
Napisano 13-08-2015, 08:20
|
Cytuj
|
Przytrzymała kiseru tak, by płomień z zapałki lekko nadpalił nabity tytoń. Zaciągnęła się, ale nie za mocno. Pozwoliła by słodkawy dym otoczył jej postać. Zawsze ją to rozluźniało.
- Może nie należę do psowatych, ale wyliżę się.
Podniosła kiseru ciut wyżej.
- A to jest zwykła fajka.
Przyjrzała się niedawnemu przeciwnikowi. Przypomniała sobie, jak niefortunnie oceniła tę geekową twarz. Zadanie miało być łatwiejsze, wyszło inaczej - skończyła z połamanymi kośćmi. Cóż, jest ryzyko, jest zabawa.
- Co cię tu sprowadza? |
Za lekceważenie prawdziwej urody, tej nieopisanej przez zwykłe zwierciadło
Zgromieni przez lepszą, aż łzy z gniewu trwonią
W sedno trafiło stare porzekadło
Mądrość, nie seksapil jest straszliwszą bronią. |
|
|
|
»Dann |
#149
|
Rycerz

Poziom: Ikkitousen
Stopień: Fukutaichou
Posty: 498 Wiek: 27 Dołączył: 11 Gru 2011 Skąd: Warszawa
|
Napisano 13-08-2015, 15:22
|
Cytuj
|
- Właściwie tylko ciekawość - odpowiedział. -Znajomi z pionu mianowali te miejsce najgorszym syfem w okolicy, chciałem się przekonać na własnej skórze.
Przerwał na chwilę. Czuł się nieswojo w towarzystwie osoby, która jeszcze niedawno chciała się go pozbyć.
- A ty? Sądziłem, że wróciłaś już do Babilonu. |
What's dann cannot be undann ( ͡° ͜ʖ ͡°) |
|
|
|
»Naoko |
#150
|
Zealota

Poziom: Wakamusha
Stopień: Gunjin
Posty: 594 Wiek: 34 Dołączyła: 08 Cze 2009 Skąd: z piekła rodem
|
Napisano 13-08-2015, 16:12
|
Cytuj
|
Podniosła do góry jedną brew w geście rozbawienia.
- Miałam czas, zatrzymałam się w pierwszym lepszym lokalu... Chyba nie spodziewasz się szczerej odpowiedzi, prawda?
Upiła łyk nie najlepszego trunku, chociaż na pewno był smaczniejszy od chrzczonego wodą, lub inną, mniej przyjemną cieczą, piwa. Z zainteresowaniem czekała na reakcję rycerza. |
Za lekceważenie prawdziwej urody, tej nieopisanej przez zwykłe zwierciadło
Zgromieni przez lepszą, aż łzy z gniewu trwonią
W sedno trafiło stare porzekadło
Mądrość, nie seksapil jest straszliwszą bronią. |
|
|
|
| Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 13
|