Tenchi PBF   »    Rekrutacja    Generator    Punktacja    Spis treści    Mapa    Logowanie »    Rejestracja


Berserk
 Rozpoczęty przez »Sorata, 27-03-2015, 18:05

11 odpowiedzi w tym temacie
»Sorata   #1 
Yami


Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 39
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
Cytuj
Zbrodnią dla mnie jest konieczność napisania recenzji tego tytułu, która wykraczała by poza lakoniczne „Przeczytaj!”. Trudno oddać słowami wiele emocji, które we mnie obudził i odzwierciedla do dziś. Obawiam się zdradzić jakikolwiek skrawek fabuły. Dla mnie to najlepsza manga – zarówno pod względem rysunku, jak i historii. Wypaliła na mnie swoje piętno.

A propos piętna – czytając, poznasz Guttsa. Według kart przeznaczenia jest słabym, naznaczonym człowiekiem, ofiarą na ołtarzu okrutnego bóstwa. Urodzony z martwej matki, walczący na niezliczonych polach bitew i podobno kiedyś szczęśliwy. Teraz jest jedynym człowiekiem, którego przydomkiem straszą się wzajemnie potwory. Napędzająca go zemsta jest silniejsza od wszystkiego co znasz. Straszliwy czarny płomień żalu, szaleństwa i bólu.
Poznasz też jego dokładne przeciwieństwo – Griffitha. Pozbawioną emocji pustą istotę, która mimo to zdobywa wszystko. Zobaczysz jak kiedyś stali blisko siebie i gdzie stoją teraz. Losy tych dwóch wciągają ich otoczenie jak wir. Nikt nie potrafi obok nich przejść obojętnie, a ich następne spotkanie zmieni świat.

Nie sugeruj się powyższym opisem. Równie dobrze mógłbym napisać, że Berserk to pełna seksu, brudu i krwi manga, wykorzystująca stary motyw „jeden przeciwko światu”. Niezła, ale nie każdemu przypadnie do gustu.

Jeszcze jedno: Kiedy dowiedziałem się, że Berserka wyda nasz rodzimy JPF dosłownie skakałem ze szczęścia. Co prawda, nim pojawi się w Polsce najnowszy – 37 tom, minie trochę czasu. Cieszę się jak dziecko mimo, że już wiem co się stanie. A ty?


Kryteria oceny walk: Klimat 4/10 Mechanika 3/10 Warsztat 3/10. W razie wątpliwości - konsultuj. Pomoc: https://tenchi.pl/viewtopic.php?p=17457#17457
   
Profil PW Email
 
 
»Twitch   #2 
Yami


Poziom: Wakamusha
Posty: 1053
Wiek: 35
Dołączył: 08 Maj 2009
Cytuj
Wszechobecne pochlebne opinie Berserka, liczne pierwsze miejsca w różnych rankingach, nakłoniły mnie do sięgnięcia po ten tytuł. Jednak po kilku pierwszych stronach stwierdziłem, że to chyba jednak nie to... Może kwestia przyzwyczajenia do innej historii typu FullMetal Alchemist, Naruto czy Bleach, a także One Piece, które czytam z ogromną przyjemnością, gdzie w mniejszym lub większym stopniu pojawia się humor. W Berserku nie ma go ani trochę.

Pierwsze 2 tomy przeczytałem na necie, 3 kupiłem już w Empiku od JPF. O wydaniu nie będę się rozpisywał, bo jest na prawdę dobre, a powiększony format świetnie pasuje do Berserka. Wracając do mojego odbioru tego tytułu... Wydaje mi się być zbyt przesadnie ciężki. Nie chodzi mi tutaj o przekleństwa czy tony krwi, bo w innych mangach też jest tego pewno. Historia sama w sobie jest przyciężkawa, a chaotyczny zły bohater główny dopełnia tylko mroczny klimat. Nie odbieram jednak Gutsa tak negatywnie jak mogłoby się to wydawać, o nie. Nie dziwie się też jego nastawieniu widząc te wszystkie obrzydliwości świata. Skoro o tym mowa, mam wrażenie, że autor chciał przedstawić potwory (apostołów) jako te najobrzydliwsze stworzenia stąpające po ziemi, natomiast anioły (z Griffinem na czele) prezentują już widać inny poziom i są również inaczej przedstawione. Sugeruje to sposób postrzegania i odbioru wszelkiej maści monstrów. Do tego pokazuje, że im niższy szczebel stwora tym mu bliżej robakowi.
Walki są fajne, to najlepszy element tej mangi. Podoba mi się jak Guts operuje orężem i dodatkowymi zabawkami, że nie odpuszcza do końca, nawet mimo tego, że do celu idzie po trupach i nie obchodzi go nikt inny (co trochę jest moim zdaniem przesadne). Motyw ,,jeden przeciwko całemu światu" jest w porządku i jak najbardziej pasuje do Gutsa z tym, że tak jak już wspominałem nie do końca przypadł mi do gustu sposób w jaki jest ten motyw przedstawiony. Mój podstawowy zarzut do tego tytułu to usilne podkręcanie ciężkości przez większą brutalną przemoc i kwestie nawiązujące do końcówki 3 tomu... Nie sądzę abym sięgnął po kolejny tom tej mangi, a i tego chętnie się pozbędę.
   
Profil PW
 
 
»Sorata   #3 
Yami


Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 39
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
Cytuj
Twitchu, nim sprzedasz trzeci tom skuś się na przeczytanie historii trochę dalej. Albo obejrzyj chociaż dwadzieścia-parę odcinków anime.


Kryteria oceny walk: Klimat 4/10 Mechanika 3/10 Warsztat 3/10. W razie wątpliwości - konsultuj. Pomoc: https://tenchi.pl/viewtopic.php?p=17457#17457
   
Profil PW Email
 
 
»Twitch   #4 
Yami


Poziom: Wakamusha
Posty: 1053
Wiek: 35
Dołączył: 08 Maj 2009
Cytuj
Sorata napisał/a:
Twitchu, nim sprzedasz trzeci tom skuś się na przeczytanie historii trochę dalej. Albo obejrzyj chociaż dwadzieścia-parę odcinków anime.

Czy coś się zmieni? W sensie, czy fabularnie pójdzie to bardziej do przodu, czy zrobi się ostro krwiście? Bo domyślam się, że przez kolejne 3-4 tomy będzie historia Gutsa, wyjaśniająca co i jak, a także czemu tak bardzo jest mu obojętne otoczenie.
   
Profil PW
 
 
»Sorata   #5 
Yami


Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 39
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
Cytuj
Cytat:
Czy coś się zmieni? W sensie, czy fabularnie pójdzie to bardziej do przodu, czy zrobi się ostro krwiście?


Postaci nabiorą głębi i stracą jednowymiarowość. Krew towarzyszy wszędzie w tej mandze, ale jednocześnie jest to sensowne na swój chory sposób.


Kryteria oceny walk: Klimat 4/10 Mechanika 3/10 Warsztat 3/10. W razie wątpliwości - konsultuj. Pomoc: https://tenchi.pl/viewtopic.php?p=17457#17457
   
Profil PW Email
 
 
»Twitch   #6 
Yami


Poziom: Wakamusha
Posty: 1053
Wiek: 35
Dołączył: 08 Maj 2009
Cytuj
Sorata napisał/a:
Cytat:
Czy coś się zmieni? W sensie, czy fabularnie pójdzie to bardziej do przodu, czy zrobi się ostro krwiście?


Postaci nabiorą głębi i stracą jednowymiarowość. Krew towarzyszy wszędzie w tej mandze, ale jednocześnie jest to sensowne na swój chory sposób.

A coś w stylu akcji z końca 3 tomu? Jest czegoś takiego więcej? ;/
   
Profil PW
 
 
»Twitch   #7 
Yami


Poziom: Wakamusha
Posty: 1053
Wiek: 35
Dołączył: 08 Maj 2009
Cytuj
Ruszyłem dalej z Berserkiem, w sumie trochę z nudów, ale i z ciekawości po tym co pisał do mnie Sorata. Dotarłem do 43 chapteru i muszę przyznać, że w dalszym ciągu mnie do końca nie przekonuje. Gutts z gbura, któremu wisi wszystko okazał się bezmyślnym czołgistą z twardą głową - co muszę przyznać, że podreperowało trochę jego ogólny obraz. Zaczynam rozumieć co nim kieruje, choć w dalszym ciągu nie mogę wyjść z podziwu jak trup ściele się gęsto.
Osobiście uważam, że Golden Age Arc jest jak do tej pory najsłabszy, niby wyjaśnia pochodzenie Guttsa, ale mimo wszystko. No i zgodzę się z wieloma opiniami z internetu, że manga nie powinna się zaczynać od tych pierwszych 3 tomów. Od spotkania z czarnym demonem domyślam się po co Griffinowi Gutts. W każdym bądź razie chętnie potwierdzę podejrzenia, jak i to przez kogo czarny szermierz stracił rękę.
   
Profil PW
 
 
»Twitch   #8 
Yami


Poziom: Wakamusha
Posty: 1053
Wiek: 35
Dołączył: 08 Maj 2009
Cytuj
Dotarłem do momentu przemiany Griffina, do tego jak do wszystkiego doszło oraz całej otoczki. Teraz mam już 100% pewność i nie ruszę dalej tej mangi nawet na stronę. Potwierdziły się moje przypuszczenia z samego początku lektury. Rozumiem, że jest to seinen, dramat i dark fantasy, ale przesadzona brutalność, która w mojej opinii w wielu momentach po prostu mogłaby się nie pojawiać, odrzuca mnie całkowicie. Nie chodzi mi tylko i wyłącznie o morze krwi, flaków itd. Może to kwestia gustu, albo przyzwyczajenie z innych tytułów, ale nie wiem czym ludzie się zachwycają. Autora skierowałbym na konkretne badania i mam nadzieję, że nie będę miał już okazji spotkać się z podobnym tytułem.
   
Profil PW
 
 
»Sorata   #9 
Yami


Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 39
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
Cytuj
Cytat:
No i zgodzę się z wieloma opiniami z internetu, że manga nie powinna się zaczynać od tych pierwszych 3 tomów.


U mnie kolejnosć wyglądała inaczej. Najpierw obejrzałem szybko anime, więc potem mangę w takiej formie łyknąłem bez popitki. Ale rozumiem z czym problem. Nie robi się megaspoilerów na początku.
Cytat:

Dotarłem do momentu przemiany Griffina, do tego jak do wszystkiego doszło oraz całej otoczki. Teraz mam już 100% pewność i nie ruszę dalej tej mangi nawet na stronę.


Szkoda.

Cytat:
Potwierdziły się moje przypuszczenia z samego początku lektury. Rozumiem, że jest to seinen, dramat i dark fantasy, ale przesadzona brutalność, która w mojej opinii w wielu momentach po prostu mogłaby się nie pojawiać, odrzuca mnie całkowicie.

Cytat:
Może to kwestia gustu, albo przyzwyczajenie z innych tytułów, ale nie wiem czym ludzie się zachwycają.


A mi to właśnie przypadło do gustu. Nie lubię owijania w bawełnę, oddalającej się kamery, albo niepełnych kadrów, które ukrywają krew czy seks. Bezpardonowość przedstawionego świata i "żywi" bohaterowie przypadli mi do gustu.


Kryteria oceny walk: Klimat 4/10 Mechanika 3/10 Warsztat 3/10. W razie wątpliwości - konsultuj. Pomoc: https://tenchi.pl/viewtopic.php?p=17457#17457
   
Profil PW Email
 
 
»Twitch   #10 
Yami


Poziom: Wakamusha
Posty: 1053
Wiek: 35
Dołączył: 08 Maj 2009
Cytuj
Sorata napisał/a:
Cytat:
No i zgodzę się z wieloma opiniami z internetu, że manga nie powinna się zaczynać od tych pierwszych 3 tomów.


U mnie kolejnosć wyglądała inaczej. Najpierw obejrzałem szybko anime, więc potem mangę w takiej formie łyknąłem bez popitki. Ale rozumiem z czym problem. Nie robi się megaspoilerów na początku.

No właśnie wcześniej czytałem, że manga jest bardziej ciekawa, a później jak się pojawiła informacja, że będzie wydane przez JPF to się zainteresowałem.
Sorata napisał/a:

Cytat:

Dotarłem do momentu przemiany Griffina, do tego jak do wszystkiego doszło oraz całej otoczki. Teraz mam już 100% pewność i nie ruszę dalej tej mangi nawet na stronę.


Szkoda.

Nie wiem czy rzeczywiście mam aż tyle do żałowania. Do tej pory fabuła średnim tempem szła do przodu, pokazując jak Guts się rozwija. Ostatnie potyczki z prawdziwymi potworami są zapowiedzią tego co będzie się działo teraz, mam rację? Obstawiam, że przez kilka tomów właśnie tak będzie to wyglądało. W między czasie Guts pozna kogoś kto mu skonstruuje tą rękę do siania większego postrachu wśród zła. Chyba, że się mylę i między pierwszymi 3 tomami, a tym co się wydarzyło teraz jest krótki odstęp czasu?

Sorata napisał/a:
Cytat:
Potwierdziły się moje przypuszczenia z samego początku lektury. Rozumiem, że jest to seinen, dramat i dark fantasy, ale przesadzona brutalność, która w mojej opinii w wielu momentach po prostu mogłaby się nie pojawiać, odrzuca mnie całkowicie.

Cytat:
Może to kwestia gustu, albo przyzwyczajenie z innych tytułów, ale nie wiem czym ludzie się zachwycają.


A mi to właśnie przypadło do gustu. Nie lubię owijania w bawełnę, oddalającej się kamery, albo niepełnych kadrów, które ukrywają krew czy seks. Bezpardonowość przedstawionego świata i "żywi" bohaterowie przypadli mi do gustu.

Tu nie chodzi o owijanie w bawełnę, a przesadę i to, że autor nastawia się na samą patologię, jeżeli wiesz o co konkretnie mi chodzi.
   
Profil PW
 
 

Odpowiedz  Dodaj temat do ulubionych



Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 12