| 1 odpowiedzi w tym temacie |
»Twitch  |
#1
|
Yami
Poziom: Wakamusha
Posty: 1053
Wiek: 35
Dołączył: 08 Maj 2009
|
| Napisano 12-03-2010, 12:21 Bleach splagiatowany? - Incarnate
|
Cytuj
|
Ostatnimi czasy w internecie można trafić na wiele żywych dyskusji dotyczących dzieła Kubo Tite, mangi ,,Bleach". Niemniej jednak nie wszystkie dotyczą rozwoju akcji. Większość mówi o dość kontrowersyjnej sytuacji jaką jest prawdopodobny plagiat utworu o którym wspomniałem wyżej.
Incarnate
Historia Incarnate opowiada o jednym z przedstawicieli nieśmiertelnej rasy zwanej Revenants, Mot'sie. Zastanawia się on nad sensem swojej nieśmiertelności, tym kim jest i po co jest. Postanawia więc przetestować nie tylko swoich pobratymców, ale także i ludzi. Ciekawi go kiedy znajdą oni słabość i sposób na zabicie Revenants. W związku z tym główny bohater zostaje rzucony w wir prawdziwej walki o śmierć i życie, choć nawet sam nie wie czy jest w tym jakiś sens, czy też nie.
Autorem komiksu jest Nick Simmons, syn Gene'a Simmonsa (członka i współzałożyciela hard rockowego zespołu KISS).
Na STRONIE Newsaramy można przeczytać wywiad przeprowadzony z Nick'iem.
Oczywiście zaraz po hucznym przywitaniu komiksu w USA, w internecie podniósł się ogromny raban.
| anime.com.pl-Mixik napisał/a: | | Fani, zebrawszy siły, scena po scenie porównywali komiks Simmonsa ze znanym wszystkim shounenem ,,Bleach". Okazało się, że oba komiksy posiadają wiele podobnych scen, zarówno pod względem formy, jak i treści. |
Jak czytamy na jednym z serwisów o mandze i anime.
| anime.com.pl-Mixik napisał/a: | Oburzeni fani powiadomili samego Tite Kubo o incydencie na jego Twitterze. Twórca 'Bleacha' skwitował to krótko, że "bardziej jest zaciekawiony faktem, iż syn Gene'a Simmonsa jest mangaką...". Kilka dni później nadeszła odpowiedź od autora niefortunnego komiksu, jeszcze bardziej bulwersując fanów informacją, że "jak każdy inny artysta czerpie inspirację z pracy ludzi, których podziwia", a także stwierdza, że "taka jest natura mediów". Przeprosiny przybrały formę obrony, zupełnie, jakby winą fanów były podobieństwa oraz wyciągnięte z nich wnioski.
,,Bleach" nie jest jedyną ,,ofiarą" Nicka. W komiksie znaleziono również podobieństwa do ,,One Piece", ,,Death Note", ,,Hellsing" i wielu, wielu innych popularnych tytułów, a także... fanartów pochodzących ze znanego wszystkim portalu dla artystów DeviantArt. |
Na TEJ stronie można prześledzić poczynania internautów w porównaniu obydwu produkcji. Wyniki ich śledztwa są zdumiewające. |
Little hell. |
| Ostatnio zmieniony przez Twitch 14-03-2010, 11:05, w całości zmieniany 6 razy |
|
  |
|
|
*Lorgan |
#2
|
Administrator
Exceeder
Poziom: Joutei
Stopień: Taichou
Posty: 3209
Wiek: 38
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa
|
| Napisano 14-03-2010, 15:45
|
Cytuj
|
Cóż... jeżeli Kubo Tite nie ma nic przeciwko temu plagiatowi, ciężko żeby zwykły czytelnik był jakoś szczególnie oburzony. Ktoś, kogo szczególnie dotyka kopiowanie Bleacha, nie ma obowiązku owych kopii oglądać. Z drugiej strony, pewnie autorzy "skradzionych" prac na deviancie wytoczą procesy niewydarzonemu mangace i będzie to jak najbardziej naturalne zachowanie (ze względów etycznych oraz tego, jak się sprawy załatwia w US&A  ). Czym innym jest inspiracja, a czym innym wrzucenie praktycznie niezmienionych grafik do "swojej" pracy bez jakiejkolwiek adnotacji o rzeczywistych twórcach.
Nie sięgnę raczej po Incarnate, ponieważ powielone motywy i panele zwyczajnie nie powinny mnie zaciekawić. Nie sądzę też (choć to stwierdzenie bez poparcia), że ktoś niemający pomysłu na rysunki, będzie miał pomysły na ciekawą fabułę.
Nick Simmons nie miał może udanego debiutu, jednak z pewnością był on bardzo kontrowersyjny. Kto wie, może zostanie Dodą świata mang i komiksów
Pzdr. |
Hit dirt, shake tree, split sky, part sea.
Poprawna polszczyzna | Wiedza dla ludu | Odpowiedź na Twoje pytanie |
|
|
|
|
|
