1 odpowiedzi w tym temacie |
^Coyote |
#1
|
Komandor
Poziom: Genshu
Stopień: Shinobi Bushou
Posty: 669 Wiek: 35 Dołączył: 30 Mar 2009 Skąd: Kraków
|
Napisano 29-10-2009, 16:32 Fairy Tail
|
Cytuj
|
Oglądał ktoś? Ja jeszcze nie, ale słyszałem, że wyszło nieźle. Mamy sekcję o Fairy Tail to i temat o anime się przyda
~Jak obejrzę,edytuję posta~ |
"No somos tan malos como se dice..."
"Nie jesteśmy tacy źli jak się o nas mówi..."
|
Ostatnio zmieniony przez Lorgan 28-03-2016, 19:53, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
*Lorgan |
#2
|
Administrator Exceeder
Poziom: Joutei
Stopień: Taichou
Posty: 3209 Wiek: 38 Dołączył: 30 Paź 2008 Skąd: Warszawa
|
Napisano 01-11-2009, 12:48
|
Cytuj
|
Wczoraj urządziłem sobie seans złożony z trzech wypuszczonych do tej pory odcinków Fairy Tail i mam co nieco do przekazania
Przede wszystkim, spójność z mangą jest duża - nie pojawiają się dłużyzny, ani niekanoniczne wstawki. Błędy jednak istnieją i polegają między innymi na dodaniu jakichś dziwnych, pieczęciopodobnych efektów do magii oraz całkowicie niezrozumiałej dla mnie podmianie kolorów. Przykładowo, Bora powinien mieć wg mangi jasne włosy (białe, blond, szare, lub cokolwiek innego, co pasowałoby do braku kolorowania), a ma bardzo ciemne. Zmieniono też czas, w którym ukazane jest zebranie rady: w mandze ma to miejsce na samym początku, w anime zaś dopiero w drugim odcinku (poza tym, podmieniono stół na niedorzeczną pieczęć i wycięto wypowiedzi Ultear). Reszta się zgadza, co w podsumowaniu i tak daje niezły wynik
Osobiście zostałem zaskoczony doborem Seiyuu dla głównego bohatera. Zawsze sądziłem, że jego charakterowi najbardziej odpowiadać będzie jazgotliwa barwa dziecka - dostał natomiast jej przeciwieństwo.
Animacja i muzyka stoją na średnim poziomie, jednak w ważnych momentach dają radę i nie niszczą dynamizmu, ani nastroju chwili. Walki są więc dosyć porządne i gdyby nie idiotyczne pieczęci, o których wspomniałem wcześniej, byłbym usatysfakcjonowany.
Największy żal żywię jednak do kreski. Hiro Mashiro (autor Fairy Tail) rysuje bardzo podobnie do Ody Eiichiro (autora One Piece), jednak został przez animatorów potraktowany zupełnie inaczej. W anime OP pozostał charakter mangaki, w Fairy Tail już nie. Postaci zostały bezczelnie "ustandaryzowane" i przez to stały się zupełnie niepodobne do mangowych odpowiedników.
Po obejrzeniu zaledwie trzech odcinków ciężko wystawić racjonalną ocenę, ale gdybym musiał to zrobić, zaryzykowałbym 7/10. Spodziewałem się czegoś lepszego, ale z drugiej strony mogło być znacznie gorzej.
Pozdrawiam. |
Hit dirt, shake tree, split sky, part sea.
Poprawna polszczyzna | Wiedza dla ludu | Odpowiedź na Twoje pytanie |
|
|
|
| Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 14
|