1 odpowiedzi w tym temacie |
*Lorgan |
#1
|
Administrator Exceeder
Poziom: Joutei
Stopień: Taichou
Posty: 3209 Wiek: 38 Dołączył: 30 Paź 2008 Skąd: Warszawa
|
Napisano 28-01-2009, 13:19 Perfect Girl Evolution
|
Cytuj
|
Do tej pory za bardzo nie rozumiem, jakim cudem zabrałem się za czytanie tej mangi. Nie lubię wszak ani takiego rodzaju kreski, ani takiego gatunku fabuły. Być może to sprawka mojego zainteresowania wszelkiego rodzaju przeróbkami. Wcześniej dobrze się bawiłem przy Pimp My Ride, teraz przyszła pora na... "Pimp My Girlfriend"
PGE przedstawia losy Sunako - dziewczyny skrzywdzonej przez jakiegoś faceta do tego stopnia, że całkowicie przestała o siebie dbać. Unika słońca, ludzi i oglądania swojej twarzy w lustrach (w tym celu zapuściła nawet specjalną grzywkę sięgającą niemalże ust).
Jej mroczne, odludne życie zostaje wreszcie zakłócone przez czterech... ekhem... bishounenów. Pięknych, zadbanych chłopców, którzy zamieszkują w jej ogromnym domu i z dnia na dzień, coraz bardziej upodabniają ją do istoty ludzkiej. Jak potoczą się ich losy? Na pewno wesoło - podstawową zaletą tej opowieści jest bowiem humor.
Zachęcam do czytania wszystki...e panie. Mimo, że czuję się dość męski i przyznaję, że przeczytałem już sześć chapterów, wątpię za razem, żeby coś takiego trafiło w gusta wielu przedstawicieli płci z penisem.
Pozdrawiam. |
Hit dirt, shake tree, split sky, part sea.
Poprawna polszczyzna | Wiedza dla ludu | Odpowiedź na Twoje pytanie |
|
|
|
»Naoko |
#2
|
Zealota
Poziom: Wakamusha
Stopień: Gunjin
Posty: 594 Wiek: 33 Dołączyła: 08 Cze 2009 Skąd: z piekła rodem
|
Napisano 08-06-2009, 16:14
|
Cytuj
|
Popieram: tytuł skierowany przede wszystkim do pań. Chociaż nie jest to też typowy tytuł, opowiadający o niemiłosiernych zmaganiach biednej, niezrozumianej dziewczyny. Przynajmniej nie jest to ujęte w taki sposób, w jaki można by się tego spodziewać.
Z początku manga może wydawać się co najmniej dziwna. Jednak z czasem czytelnik przyzwyczaja się do dość niestandardowej kreski, trochę przejaskrawionego humoru w niektórych momentach. I przede wszystkim, zaczyna lubić główną bohaterkę, Nakaharę Sunako. Bo jak można nie lubić, tak różniącej się od znanych nam postaci z innych mang, dziewczyny, która zamiast strojenia się i wydymania ust, woli oddawać się swojej pasji zbieracza [zbiera wszystko, co ma kości i krew] i taka naprawdę, jest wrażliwą i dobrą osobą?
Polecam wszystkim fanom, którzy lubią eksperymentować z tytułami. Naprawdę warto zapoznać się z Yamato nadeshiko schichi henge / Wallflower / Perfect Girl Evolution. |
Za lekceważenie prawdziwej urody, tej nieopisanej przez zwykłe zwierciadło
Zgromieni przez lepszą, aż łzy z gniewu trwonią
W sedno trafiło stare porzekadło
Mądrość, nie seksapil jest straszliwszą bronią. |
|
|
|
| Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 12
|