Administrator
Exceeder
Poziom: Joutei
Stopień: Taichou
Posty: 3209
Wiek: 38
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa
|
| Napisano 18-01-2009, 18:06 Inuyasha
|
Cytuj
|
Przygoda, niebezpieczeństwo i romans w feudalnej Japonii, aż kipiącej od mitycznych stworów i magii. Demony krzyżujące się z ludźmi, bandyci o sercach czarniejszych niż otchłań... Witaj w świecie Inuyashy!
167-odcinkowe anime opowiadające o losach piętnastoletniej uczennicy, Higurashi Kagome, która przy pomocy magicznej studni przenosi się do feudalnej Japonii. W owym "drugim świecie " poznaje półdemona (hanyou) Inuyashę i rozpoczyna wielką, pełną niebezpieczeństw przygodę, której głównym celem jest zgromadzenie wszystkich odłamków pożądanego przez demony klejnotu Shikon no Tama.
Na pierwszy rzut oka, fabuła tej produkcji wydaje się trywialna, przesiąknięta głupawymi wątkami miłosnymi i strasznie liniowa. Szybko jednak odkryłem, że jest w niej coś, co nie pozwala mi oderwać wzroku od ekranu. Tym "czymś", okazały się:
- Kreacje postaci: tytułowy półdemon Inuyasha, wykazujący liczne cechy psa, obdarzony wybuchowym temperamentem i od samego początku serii, olbrzymią mocą; Kagome, która w przeciwieństwie do znakomitej większości dziewczynek w mundurkach, tak często widywanych w anime, nie jest płaczącym bezmózgiem zdolnym jedynie do miłości; zboczony mnich buddyjski Miroku, na którym ciąży potężna klątwa, zachowujący spokój i pewność siebie nawet w chwili, gdy obmacuje jakiejś kobiecie tyłek; Sango – kobieta-eksterminator, od dziecka szkolona w walce z demonami (youkai), zakochana bez pamięci w playboyu Miroku, której priorytetem jest wybić "swojemu mężczyźnie" inne panie z głowy; Naraku – inteligentny, pozbawiony skrupułów czarny charakter, tworzący sieć pułapek, w celu zdobycia Shikon no Tama i wydalenia z siebie serca Onigumo (człowieka, z którego Naraku się narodził); Shichinintai – siedmioosobowa armia najemników, której każdy członek dysponował ciekawą i raczej niepowtarzalną psychiką.
- Nietypowy (racjonalny) przyrost potęgi bohaterów: w Inuyashy nie ma sytuacji, w których postać w bardzo krótkim czasie staje się np. dziesięć razy silniejsza lub uczy się setek nowych ataków.
- Równowaga sił: główny wróg – Naraku nie jest wcale potężniejszy od Inuyashy, zamiast walki, preferuje on podstęp i często ucieka się do manipulacji – w bezpośrednim starciu, prawie nigdy nie dysponuje miażdżącą przewagą (jeśli już dysponuje, Inuyasha szybko znajduje sposób, żeby zniwelować różnicę).
Podczas oglądania anime, słyszymy dobrze dopasowaną, budującą nastrój muzykę, która (poza 1 openingiem) jest jednym z większych plusów serii.
Znaczącym minusem jest natomiast fakt, że na 167 odcinku anime "urywa się", pozostawiając walkę z Naraku i krucjatę w celu zgromadzenia wszystkich odłamków Shikon no Tama nieskończonymi.
Poza serialem, na sagę o Inuyashy składają się jeszcze cztery filmy kinowe (o znacznie wyższym poziomie animacji i bardziej szczegółowej kresce). Każdy z nich przedstawia wątek, mający miejsce w trakcie akcji serialu. Filmy są długie (ok. 100 minut), przez co nie miałem wrażenia, że autorzy spłycili jakieś wątki lub pominęli istotne dla mnie szczegóły.
Anime oceniam wysoko – 7+/10.
Pozdrawiam. |
Hit dirt, shake tree, split sky, part sea.
Poprawna polszczyzna | Wiedza dla ludu | Odpowiedź na Twoje pytanie |
|
