Tenchi PBF   »    Rekrutacja    Generator    Punktacja    Spis treści    Mapa    Logowanie »    Rejestracja


Sanbetsu News: Optima
 Rozpoczęty przez *Lorgan, 26-05-2009, 18:10

62 odpowiedzi w tym temacie
^Pit   #21 
Komandor


Poziom: Genshu
Stopień: Seikigun Bushou
Posty: 567
Wiek: 34
Dołączył: 12 Gru 2008
Cytuj
"Mgliste widma" w Sakubie

Mieszkańcy Sakuby od ponad tygodnia nie mieli spokojnego dnia. Ludzie boją się wychodzić samemu, czy to za dnia, czy wieczorami. Co jest przyczyną? Tak zwane "Mgliste widma", albo "Demony mgły". Choć brzmi to jak scenariusz miałkiego horroru klasy B, to nikomu nie jest już do śmiechu.
Wszystko zaczęło się w momencie, gdy przez grupę studentów, wracających późno z imprezy, podczas zamglonego wieczoru, uderzyła mistyczna kreatura. Miała ona przeniknąć przez ciała dwóch chłopaków, tym samym zabierając ze sobą ich dusze. Historia wylądowała na następny dzień w popularnym programie Iko Ikazuchiego i została włożona między "legendy i bajki", ale już następnego ranka podobny incydent powtórzył się na budowie nowej linii metra. Zasnuwająca wszystko mgła nie zdążyła jeszcze opaść, gdy czterech robotników padło bez tchu. Koledzy zmarłych mówili o przemykających w parze cieniach, o świecących czerwonych oczach i ostrych, kościstych pazurach.
Chwile grozy przeżyli też pasażerowie pośpiesznego pociągu nieopodal Kazui. Maszyna podczas postoju na jednym z przystanków została wręcz otoczona przez hordy wygłodniałych cieni. Kilka z nich zostawiło po sobie ślady na szybach i zadrapania na karoserii, ale - na szczęście - tym razem żadnemu ze świadków nic się nie stało.

Czym są i jak niebezpieczne mogą być "mgliste zjawy"? Ostrzeżeniem, wiadomością dla żyjących, by pamiętali o tych, których już nie ma? A może są zmarłymi, na których ciąży jakaś klątwa?
Ostatnio zmieniony przez Lorgan 29-10-2012, 21:19, w całości zmieniany 1 raz  
   
Profil PW Email
 
 
^Tekkey   #22 
Generał
Paranoia Agent


Poziom: Genshu
Stopień: Shogun
Posty: 536
Wiek: 33
Dołączył: 24 Cze 2011
Cytuj

Zuchwały atak cybernetyczny z dzisiejszego ranka postawił w stan gotowości służby reagowania kryzysowego. Cios wymierzony w najważniejsze lotniska Sanbetsu, zdołał sparaliżować lub utrudnić pracę większości z nich. Przejęty system elektronicznej rejestracji biletów wyprzedawał je niezależnie od destynacji lotu po cenie 1 Kouka. Ekrany telebimów informujących o przylotach i odlotach również zostały opanowane przez przestępców, wyświetlając jedynie wielkie litery H.A.C.K. Doszło także do zakłócenia działania bramek i skanerów bagażu. Wprawdzie eksperci informatyczni podkreślali, iż zagrożenie włamania do wewnętrznego systemu kontroli lotów jest niewielkie, niemniej większości samolotów nakazano pozostawanie w powietrzu do czasu zweryfikowania bezpieczeństwa procedur lądowania.

Moment dokonania włamu nie mógł być bardziej dotkliwie wybrany – po instrukcji Ministerstwa Spraw Zagranicznych konsulat w Khazarze rozpoczął pierwszego listopada akcję ewakuacji obywateli Sanbetsu z jego granic. Zeszłoroczny zamach terrorystyczny w dniu Shi Kemuri i znana niechęć do goszczenia obcokrajowców w czasie trwania święta okazał się wystarczającym uzasadnieniem do zainicjowania akcji. Do ataku jak dotąd nie przyznała się żadna ze znanych organizacji terrorystycznych ani hakerskich. Może być jednak odpowiedzią na zestrzelenie przed trzema tygodniami kilku „latających serwerów”, wykorzystujących lukę prawną do przechowywania pirackich danych w przestrzeni powietrznej nieobjętej regulacjami ochrony własności intelektualnej.


A mogę zrobić wszystko! Wystarczy Twoja krew.~
Ostatnio zmieniony przez Lorgan 06-11-2012, 13:33, w całości zmieniany 1 raz  
   
Profil PW Email
 
 
^Pit   #23 
Komandor


Poziom: Genshu
Stopień: Seikigun Bushou
Posty: 567
Wiek: 34
Dołączył: 12 Gru 2008
Cytuj

Demonstracje pod ratuszem w centrum Higure nie należą do rzadkości. Zwykle tragedii daje się zapobiec dzięki solidnemu, wysokiemu ogrodzeniu i oddziałom szybkiego reagowania. Tym razem jednak ochrona burmistrza musiała poradzić sobie nie z niezorganizowaną grupą demonstrantów, a przebiegłym, dobrze wyszkolonym przestępcą. Mężczyzna, ubrany jak jeden z policjantów, wkradł się na teren ratuszowego ogrodu, by niedługo potem oddać kilka strzałów w stronę niczego niespodziewającego się Ichiro Masakiego, polityka zasiadającego w radzie miejskiej, który do tej pory zasłynął wprowadzeniem ustawy antynarkotykowej. Oddziały porządkowe szybko dopadły i obezwładniły zamachowca. Masaki został jednak ranny w prawe ramię i okolice podbrzusza. Na miejscu pojawił się śmigłowiec ratunkowy, którym szybko przetransportowano go do szpitala.
Sprawcą okazał się być trzydziestoletni Himura K., do tej pory zwyczajny i niewyróżniający się pracownik koncernu farmaceutycznego.
Na miejsce zdarzenia wezwano wojskowego chemika, wraz z przyległym mu oddziałem, który zabezpieczył teren. Po badaniach okazało się, że strzelec był pod wpływem silnych psychotropów i nie do końca rozumiał, co przed chwilą zrobił. Pobrana próbka krwi po analizie wykazała także dziwne zmiany w organizmie terrorysty. Jak stwierdził sam porucznik, "przypominało to bardziej chorobę zakaźną, która go osłabiła i pozwoliła psychotropom działać szybciej".
Proces Himury K. trwa; nie jest łatwy, gdyż sąd musi uwzględnić jego niepoczytalność, trzeba również ustalić, skąd zdobył mundur policyjny.
Zaatakowanemu politykowi po udzieleniu szybkiej pomocy medycznej nic już nie zagraża, zaś tajemniczy i niepokojący przypadek w najbliższych dniach zostanie zbadany przez komisję złożoną z największych naukowców Omoi Munashi.
Ostatnio zmieniony przez Pit 11-08-2013, 12:07, w całości zmieniany 5 razy  
   
Profil PW Email
 
 
^Pit   #24 
Komandor


Poziom: Genshu
Stopień: Seikigun Bushou
Posty: 567
Wiek: 34
Dołączył: 12 Gru 2008
Cytuj

Kolejny zamach, tym razem z tragicznym finałem! Omoi Munashi zostało postawione w stan najwyższej gotowości, po udanym zamachu na główną kierowniczkę nowego projektu "mindjack pill". Utworzony ledwie tydzień temu program zrzeszał największe umysły "miasta naukowców", które miały za zadanie odkryć tajemnicę, tkwiącą w zawirusowanych genach Himury K. Wydaje się jednak, że ktoś wyraźnie nie chce, by to się stało. Ofiara to trzydziestoletnia Fumiko Mikoto, doktor w dziedzinie wirusologii. Zapisała się w społeczeństwie jako błyskotliwa kobieta, która pomogła w opracowaniu około dziesięciu szczepionek na wcześniej groźne dla zdrowia i życia choroby. "To wielka strata, którą ciężko będzie zastąpić" powiedział na zwołanej natychmiast konferencji prasowej burmistrz Ishimy.

W tej chwili prace w Omoi Munashi są wstrzymane, sprawdza się wszystkie reaktory atomowe, wiele ważnych osobistości prosi o protekcję. Biuro detektywistyczne Matiasa Ken-Hunta od razu zacieśniło współpracę z większością jednostek policyjnych. "W tej chwili robimy wszystko, aby znaleźć sprawców" oznajmił Ken-Hunt i od razu zdementował pogłoski o tym, jakby kraj nawiedzić miała jakaś masowa tragedia.

O rozwoju sytuacji będziemy informować na bieżąco. Zostańcie Państwo z nami i nie zmieniajcie programu!
Ostatnio zmieniony przez Lorgan 09-12-2012, 23:05, w całości zmieniany 1 raz  
   
Profil PW Email
 
 
^Tekkey   #25 
Generał
Paranoia Agent


Poziom: Genshu
Stopień: Shogun
Posty: 536
Wiek: 33
Dołączył: 24 Cze 2011
Cytuj
Urodzeni mordercy

Dogasają echa hucznych obchodów Festiwalu Latarni Morskiej w Ishimie zakrojonych w tym roku na olbrzymią skalę. Dla ułatwienia przemarszu zimowej parady przebierańców, zablokowano na dwa dni ruch pojazdów osobowych w dzielnicy Tenpen, tworząc z niej olbrzymią strefę deptakową, wypełnioną ulicznymi stoiskami i szczególnymi atrakcjami organizowanymi w ramach obchodów.

Wprawdzie tradycyjne już pokazy filmowe nie zaprezentowały długo wyczekiwanej kontynuacji sagi „Człowieka z Trybonitu”, ale nadrobiła to z nawiązką premiera innego dzieła sztuki filmowej rodzimej produkcji. Uznany przez krytyków najbardziej ambitnym projektem roku i przede wszystkim entuzjastycznie przyjęty przez widownię dramat kostiumowy „Łzy feniksa” to osadzona w XIV wiecznym Kazui historia dwójki kochanków pochodzących z rywalizujących klanów. Jak można się domyślać, gdzie w grę wchodzą miłość i miecze, nie może zabraknąć emocji dla kinomanów.

Cieniem na dobrej sławie festiwalu kładzie się jedynie incydent powstały w wyniku technicznego niedopatrzenia w pawilonie technologii. Zabezpieczenia chroniące testerów nowych na rynku hełmów do aproksymacji rzeczywistości, umożliwiających „zanurzenie się” do wnętrza gry, okazały się o wiele za słabe. Część graczy testujących „Latarnika: sól, popiół i trupy”, najnowszą adaptację klasycznego i powszechnie znanego etosu „Starego Człowieka kontra Babilon”, oswobodziła się z pasów mocujących. Porwani wirtualnymi obrazami dostarczanymi przez urządzenia wmieszali się w świętujący tłum, siejąc panikę. Świat obiegły nagrania młodych ludzi wykrzykujących w ferworze wyimaginowanej walki jednoznacznie antybabilońskie i nierzadko wulgarne hasła. Mimo skandalu i zapowiedzi wyciągnięcia konsekwencji wobec obsługi sprzętu i twórców samej gry, wczoraj do sprzedaży trafiła jej wersja na komputer osobisty. Jak można się było spodziewać, zła sława jedynie przyczyniła się do komercyjnego sukcesu i już pierwszego dnia padł rekord sprzedaży.


A mogę zrobić wszystko! Wystarczy Twoja krew.~
Ostatnio zmieniony przez Lorgan 18-12-2012, 11:43, w całości zmieniany 1 raz  
   
Profil PW Email
 
 
^Tekkey   #26 
Generał
Paranoia Agent


Poziom: Genshu
Stopień: Shogun
Posty: 536
Wiek: 33
Dołączył: 24 Cze 2011
Cytuj

Pierwsze dni kalendarzowej wiosny przyniosły tak długo wyczekiwane przez mieszkańców Sanbetsu ogólnokrajowe ocieplenie. Z każdym dniem śniegi bardziej ustępują zaczątkom roślinnej zieleni, rozwijającej się mimo ujemnych nocnych temperatur. Wszystko za sprawą równikowego frontu atmosferycznego nadciągającego z południa. Wedle przewidywań meteorologów jego wpływ ustabilizuje trwającą od początku lutego huśtawkę naprzemiennych ochłodzeń i ociepleń.

Zbawienny front znalazł także antyfanów. Pracownicy służb rzecznych Takeshi z niepokojem przyjęli wieści o nadchodzącej odwilży. Stan gotowości dla wszystkich jednostek ogłoszono natychmiast po potwierdzeniu się wstępnych prognoz, a ludność nadrzecznych regionów strefy została ostrzeżona o możliwym zagrożeniu powodziowym. Dzięki temu, w momencie gdy puściły lody w górze nurtu Gangetsu, szybko przekraczając granice międzystrefowe w drodze na północ, strefa była już gotowa na uderzenie żywiołu.

Punktem krytycznym obrony, jak niemal co roku, stała się zapora Tengla, wzniesiona w obrębie Takeshi na północnym przedgórzu wyżynnej strefy Kazui. Rozciągające się na przestrzeni 67 kilometrów powyżej tamy sztuczne jezioro poczęło błyskawicznie zapełniać się spiętrzoną krą. W ciągu kolejnych dwóch dni zator przyjął krytyczną wielkość, mimo nieustannych akcji zapobiegawczych w wykonaniu siedmiu lodołamaczy. Wczorajszego dnia ostatecznie zatwierdzono wykorzystanie bardziej drastycznych środków. Wojskowi saperzy około godziny pierwszej nad ranem zdetonowali ładunki wybuchowe rozmieszczone na lodzie. Szalę zwycięstwa przechyliło natarcie statków, które wdarły się w wyłomy powstałe w kotłowaninie kry. Zator został rozproszony i w niegroźnej formie spławiony poniżej zapory.
Bohaterskie załogi nie mogły sobie jednak pozwolić na osiadanie na laurach. Trzy z nich ruszyły w górę nurtu do Kazui, podczas gdy dwie kolejne powróciły na swe stałe stanowiska w rejonie Higure. Pod czujnym okiem naszych „wodniaków” mieszkańcy strefy mogą zatem spać spokojnie nawet w obliczu groźby wiosennych roztopów.


A mogę zrobić wszystko! Wystarczy Twoja krew.~
Ostatnio zmieniony przez Lorgan 23-03-2013, 22:34, w całości zmieniany 1 raz  
   
Profil PW Email
 
 
^Curse   #27 
Komandor


Poziom: Genshu
Stopień: Shinobi Bushou
Posty: 551
Wiek: 35
Dołączyła: 16 Gru 2008
Skąd: Lublin/Warszawa?
Cytuj
Mieszkańcy Higure mówią 'dość!'

Po kolejnej tragedii mieszkańcy Higure zaapelowali do władz o podjęcie bardziej radykalnych środków.
Wczoraj przed południem w Parku Midoyori znaleziono kolejne ciała. Tym razem były to trzy uczennice szkoły podstawowej. Dziewczynki w wieku 10 i 11 lat podcięły sobie żyły i zmarły w wyniku wykrwawienia.

Kei Tokeburo, strażnik który trafił jako pierwszy na miejsce tragedii był bardzo poruszony.

- Widziałem tu różnych ludzi... ale potrójne samobójstwo tych dzieci jest wstrząsające – powiedział naszemu reporterowi.

Do tej pory, najczęściej spotykanymi były samobójstwa popełniane przez pary zakochanych. Nikt z bliskich nie wie, z jakiego powodu trzy dziewczynki chciałyby zakończyć swoje życia.

- To szaleństwo, one były szczęśliwymi dziewczynami. Nikt nie mógł się tego spodziewać. Nie miały powodów! To chyba jakaś moda. Wszystko przez ten park – powiedziała zrozpaczona siostra jednej z uczennic, która nie jest osamotniona w tym poglądzie.

Coraz więcej ludzi zaczyna uważać, że w mieście zapanowała moda na popełnianie samobójstw w Parku Midoyori. Z tego powodu, zaniepokojeni mieszkańcy zdecydowali się zareagować, składając oficjalny apel do burmistrza miasta o wzmocnienie ochrony w parku oraz o zorganizowanie w szkołach serii wykładów dotyczących tego niepokojącego zjawiska. Jak dotąd nie otrzymali oficjalnej odpowiedzi. Burmistrz złożył w wystąpieniu kondolencje rodzinom ofiar, ale odmówił komentarza na temat planów związanych z parkiem.
Ostatnio zmieniony przez Lorgan 22-05-2013, 21:08, w całości zmieniany 1 raz  
   
Profil PW Email
 
 
^Tekkey   #28 
Generał
Paranoia Agent


Poziom: Genshu
Stopień: Shogun
Posty: 536
Wiek: 33
Dołączył: 24 Cze 2011
Cytuj

Kolejny raz siły porządkowe stołecznego miasta Sakuba zostały postawione w niezręcznym położeniu. Tym razem jednak nie przez akt niesprawiedliwości, lecz to, że najwyraźniej zostały w jej wymierzeniu wyręczone. O pierwszych śladach działalności na ulicach stolicy nieznanego "sprzymierzeńca sprawiedliwości" informowały początkowo jedynie lokalne, plotkarskie gazety. Miesiąc później, po szeregu spektakularnych akcji tajemniczego, gniewnego obywatela, doniesienia o jego kolejnych wyczynach śledzi cały kraj za pośrednictwem reportaży wiodących mediów.

Wczorajszy incydent w luksusowym domu masażu "Tęczowy Motyl" jest jak dotąd najśmielszym wybrykiem mściciela. Nasz zbliżony do kręgów policyjnych informator, który woli pozostać anonimowy, zdradził nam, iż od miesięcy trwało śledztwo na okoliczność zatrudniania w lokalu nielegalnych imigrantek, przemocą i szantażem zmuszanych do niewolniczej pracy i prostytucji. Z powodu braku jednoznacznych dowodów i wiarygodnych świadków umorzono dochodzenie. Efekty wyprawy bohatera jasno ukazują, iż wymiar sprawiedliwości po raz kolejny zawiódł swe imię. Bojwonik światłości, jak nazywają go ocalone kobiety, wtargnął od zaplecza, sprawnie eliminując uzbrojonych strażników i uwalniając je z utajonych w piwnicach cel, w których były przetrzymywane. Zadbał o to by wszystkie bezpiecznie opuściły budynek po czym wrócił do środka, by wyeliminować odpowiedzialnego za ich cierpienie menadżera lokalu i jego ochronę. Policja niechętnie potwierdza znalezienie w biurze na piętrze budynku pięciu zmasakrowanych kulami trupów, nadal trwa ich wstępna identyfikacja.

Sam tajemniczy bohater najwyraźniej rozpłynął się bez śladu. Kim jest? Jak wygląda? Dlaczego robi, to co robi? Ani organy ścigania, ani też sami świadkowie zdarzenia nie są dostarczyć jakichkolwiek poszlak w tej sprawie. Ręczniczka Komendy Głównej Policji w Sakubie, aspirant Akemi Moshimoru, przestrzega jednak obywateli, którzy chcieliby pójść w ślady mściciela i wziąć sprawiedliwość we własne ręce. "Nikt nie stoi ponad prawem! Choćby działał w dobrych intencjach, również ten morderca będzie musiał odpowiedzieć za swoje czyny."


A mogę zrobić wszystko! Wystarczy Twoja krew.~
Ostatnio zmieniony przez Tekkey 19-07-2013, 23:52, w całości zmieniany 6 razy  
   
Profil PW Email
 
 
^Curse   #29 
Komandor


Poziom: Genshu
Stopień: Shinobi Bushou
Posty: 551
Wiek: 35
Dołączyła: 16 Gru 2008
Skąd: Lublin/Warszawa?
Cytuj
Krew na wagę złota.

Minionej nocy miało miejsce jedno z najdziwniejszych włamań w historii Sanbetsu. Kilka minut po godzinie drugiej, do prywatnej kliniki dr Kanemochi w Ishimie wdarł się mężczyzna w średnim wieku. Ominął sprawnie wszystkie zabezpieczenia i jedynie dwójka mających tej nocy zmianę ochroniarzy na krótko go spowolniła.
34 letni pracownik ochrony skomentował swoje spotkanie z włamywaczem w następujący sposób:

- Razem z moją partnerką ze zmiany robiliśmy rutynowy obchód. Nie włączył się żaden alarm, nic też nie usłyszeliśmy. Nagle przed nami wyrósł ten mężczyzna. Natychmiast zareagowaliśmy i wyciągnęliśmy broń, ale on ani drgnął. Dopiero kiedy zrobiliśmy kilka kroków w jego stronę, on.. po prostu nas ogłuszył. Nie wiem, jak to zrobił. Kiedy się ocknąłem, już go nie było.

Spotkanie z ochroną to jedynie wstęp do tej tajemniczej historii. Włamywacz wyniósł z jednego z laboratoriów kilka litrów krwi, a w zamian zostawił... sztabkę złota. Policja potwierdziła już wartość pozostawionej "zapłaty".
Dyrektor kliniki, Mitsuhiko Taki, był zszokowany zaistniałą sytuacją, a zapytany o skradzioną krew odpowiedział:

- To absurdalna historia. Ktoś musi mieć niezłe poczucie humoru – to była krew przeznaczona do transplantacji dla naszych pacjentów. Za zapłatę oczywiście dziękujemy i życzymy panu włamywaczowi miłego dnia i do zobaczenia w sądzie.

Policja podobno zidentyfikowała złodzieja i rozpoczęła już poszukiwania. Udostępniła nam jedynie informację o tym, że jest to poszukiwany od dawna Nagijczyk.
Mimo że dyrekcja kliniki nie zgłosiła żadnych wątpliwości w kwestii wersji zdarzeń ochrony, policja bada również ten trop.
Ostatnio zmieniony przez Lorgan 27-07-2013, 20:31, w całości zmieniany 1 raz  
   
Profil PW Email
 
 
^Tekkey   #30 
Generał
Paranoia Agent


Poziom: Genshu
Stopień: Shogun
Posty: 536
Wiek: 33
Dołączył: 24 Cze 2011
Cytuj

Sanbetsu uroczyście żegna dziś wybitnego aktora i reżysera Akubo „Dzikiego konia” Mikozawę (72 l.). Gwiazdor zginął przed dziewięcioma dniami w wyniku wypadku na planie filmowym, do końca oddany swojej muzie.

Mimo bogatego dorobku artystycznego Mikozawa jest kojarzony głównie jako ikona Easternów - gatunku osadzonego w realiach XV wiecznej Pustyni Rozpaczy. Na srebrnym ekranie zadebiutował jako czarny charakter Zangaro, herszt szajki Wilków pogranicza umykających przez „Długą ręką” sprawiedliwości (w tytułowej roli kolejne znane nazwisko - Shiobu Yukari). Rolą bezwzględnego, choć niepozbawionego honoru, złoczyńcy Mikozawa z miejsca podbił serca widzów, co otworzyło przed nim drzwi do prawdziwej kariery. Ostatnie dwudziestolecie działalności zawodowej „Dzikiego konia” naznaczone jest pogłębiającym się konfliktem ze środowiskiem filmowym. W reżyserowanych przez siebie produkcjach zaczął podejmować tematy trudne, podważające ogólnie przyjęte w gatunku stereotypy. Najodważniejsza krytyka, zawarta w obrazie „Tej nocy umrze człowiek,” piętnowała podtrzymywanie w Sanbetsu przekłamań co do skali zniszczenia strefy i ogromu krzywd jakich doznali w czasie wojen mieszkańcy Shah’en. Rodzimi krytycy skreślili film za kiepsko zawoalowaną aprobatę dla działalności terrorystycznej Szakali krwawego piasku.

Nie zważając na niebezpieczeństwa Pustyni Rozpaczy Mikozawa wszystkie swoje dzieła tworzył w naturalnym plenerze. Ostatnie ujęcia niezależnego dokumentu, samotnie kręconego w ruinach miast zniszczonych w trakcie Wojny Światowej, przypadkowo zaprowadziły reżysera w strefę silnie skażoną promieniowaniem. Uchwycone na taśmie kilkanaście godzin przed ostatnim klapsem jego życia, dzielące nadanie sygnału alarmowego od przybycia ekipy ratunkowej, stanowi własnoręczne epitafium „Dzikiego konia.” Dzięki ostatniemu majstersztykowi, mimo śmierci człowieka, przesłanie starego mistrza będzie żyło nadal.


A mogę zrobić wszystko! Wystarczy Twoja krew.~
Ostatnio zmieniony przez Lorgan 15-12-2013, 13:54, w całości zmieniany 1 raz  
   
Profil PW Email
 
 

Odpowiedz  Dodaj temat do ulubionych



Strona wygenerowana w 0.17 sekundy. Zapytań do SQL: 22