Pierwszy numer, wydany 3 grudnia, zawiera rozmaite historie alternatywne, lub tak zwane spin-offy wielu znanych mangowych produkcji z Weekly Shouen Jumpa. Trzy mangi specjalne zostały wzięte z V-Jumpa (magazyn poza produkcjami mangowymi zajmuje się też grami). Wreszcie, Saikyo Jump wystartuje z trzema swoimi mangami.
Wartymi wspomnienia są produkcje oparte na One Piece (Chopperman, którego zapowiedź znalazła się w Weekly Shouen Jumpie tydzień temu) czy Naruto. W Saikyo Jumpie znalazło się także miejsce dla "Dragon Ball SD" - wbrew pozorom, nie jest to nowa część, autorstwa Toriyamy. Ten owszem, nadzoruje prace, lecz autorem jest Ooishi Naho - autor specjalnego odcinka Dragon Ball Z z 2009 roku. Fabuła DBSD to próba opowiedzenia całej historii na nowo, pełna drobnych zmian.
Na angielski przełożono już 1 rozdział spinu Naruto i Dragon Ball SD Są to rzeczy raczej śmiechowe niż ciekawe , ale i tak warto poczytać. Atak kupą Lee zwalił mnie z nóg
"No somos tan malos como se dice..." "Nie jesteśmy tacy źli jak się o nas mówi..."
Są to rzeczy raczej śmiechowe niż ciekawe , ale i tak warto poczytać. Atak kupą Lee zwalił mnie z nóg 
