Tenchi PBF   »    Rekrutacja    Generator    Punktacja    Spis treści    Mapa    Logowanie »    Rejestracja


One Piece
 Rozpoczęty przez ^Coyote, 31-08-2010, 15:13
 Przesunięty przez Lorgan, 28-03-2016, 19:31

40 odpowiedzi w tym temacie
^Coyote   #1 
Komandor


Poziom: Genshu
Stopień: Shinobi Bushou
Posty: 669
Wiek: 34
Dołączył: 30 Mar 2009
Skąd: Kraków
Cytuj
Wreszcie jestem na bierząco! One Piece to najdłuższa manga jaką czytałem i jedna z najciekawszych. Jak dobrze rozumiem , teraz będzie dwuletni przeskok czasowy , jak w Naruto. Może Luffy zmężnieje i zacznie przypominać Shanksa (chciałbym :P ).
Jeszcze komentarz do niedawnych zdarzeń. Nie spodobała mi się moc byłego pierwszego admirała marines. Była jakaś taka dziwna i chyba słaba. Każdy z reszty admirałów mógłby chyba mu dokopać bez problemów :D


"No somos tan malos como se dice..."
"Nie jesteśmy tacy źli jak się o nas mówi..."
   
Profil PW Email WWW
 
 
^Pit   #2 
Komandor


Poziom: Genshu
Stopień: Seikigun Bushou
Posty: 567
Wiek: 33
Dołączył: 12 Gru 2008
Cytuj
Wiele osób narzeka na kreskę OP. Pomijając super nienaturalne postacie które w zamierzeniu miały takie być, problemem jest - ohohoho - przepełnione tło i ściany tekstu. Jak takie coś może być złe, I dunno.

Przede wszystkim warto pochwalić za poprowadzenie ostatniego arcu. Anime właśnie go przerabia i nie idzie to źle, czasem nawet lepiej (w ruchu czasem jest łatwiej coś ukazać, choć bywa i trudniej). Tyle wątków, pojedynków, minihistorii i całej reszty nie było w takim nagromadzeniu dawno. A kiedy opada kurz, pojawia się Raylegith i zabiera młodego "Pirate King-wannabe" na solidny trening. Zoro trenował będzie u swego najgorszego wroga, co da mu raczej spory...nie... ogromny boost. Ni tak wielki jak Lufciowi ale jednak. Sanji z kolei... oh Gah... kopanie się z setką wojowników na wyspie transwestytów + cooking secrets. Dosyć konkretnie.
Wszyscy mają jakieś swoje postanowienia, są i wskazówki co będzie dalej (Ussop i specjalne owoce, dobre do tworzenia broni czy Chopper i jego porozumienie ze zwierzętami = opanowanie swojego wewnętrznego Mr. Hyde'a?).
Inna sprawa to pairingi, ale w tej mandze o to ciężko, by coś z nich było. Boa dalej będzie na "serduszko bije dla luffcia" mode, mówiła nawet o ślubie. Przez te dwa lata chyba w końcu go zdobędzie, albo gumiaka uświadomi ktoś.
Drugi to Zoro i Perona. Coś się dzieje na tym polu. Zobaczymy, czy będzie jakiś wątek z całej sytuacji :D
   
Profil PW Email
 
 
*Lorgan   #3 
Administrator
Exceeder


Poziom: Joutei
Stopień: Taichou
Posty: 3209
Wiek: 37
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa
Cytuj
Pit napisał/a:
Wiele osób narzeka na kreskę OP.

Zdania są bardzo podzielone. Kreska OP albo odrzuca, albo urzeka. Rzadko kiedy zdarzają się stanowiska pośrednie... przynajmniej w grupie moich znajomych :DD
Sam z początku, kiedy patrzyłem na urywki odcinków anime, zastanawiałem się czy manga wygląda równie dziwacznie. Sprawdziłem i uzyskałem potwierdzenie (pamiętam, że najbardziej nie pasował mi wygląd Usoppa). Kiedy jednak przeczytałem pierwsze kilka chapterów, wrażenie znikło i na jego miejsce przyszło istotne spostrzeżenie: żaden inny mangaka nie oferuje w swoich pracach takiej różnorodności postaci, co autor One Piece. Nawet jako absolutny fan Bleacha, nie mogę przemilczeć faktu, że niektóre postaci wyglądają tam zbyt podobnie.
Coyote napisał/a:
teraz będzie dwuletni przeskok czasowy

Bardzo lubię przeskoki czasowe i również sądzę, że w najbliższej przyszłości możemy na jakiś liczyć :DD Taki zabieg tylko zresztą poprawi moja ocenę One Piece. Bardzo mnie ciekawi, czy charakter Luffyego uległby przez ten czas zmianie. Nie sądzę, żeby zaczął jakoś inaczej wyglądać, bo ma już ok. 18 lat.
Pit napisał/a:
Przede wszystkim warto pochwalić za poprowadzenie ostatniego arcu.

Nie mogę się zgodzić. Walka Białobrodego z Marines faktycznie była świetnie zrobiona, ale reszta prezentowała się okropnie chaotycznie. Cieszę się, że autor wreszcie nad tym chaosem zapanował i fabuła zmierza wprost ku genialności ;)

Jak słusznie zauważył Pit, "wszyscy mają jakieś swoje postanowienia, są i wskazówki co będzie dalej". Ze swojej strony dorzucam tylko życzenie, żeby to ostatnie "dalej", nie zostało zbyt odwleczone w czasie. Najwyższa pora dopakować Straw Hatów :DD

Pzdr.


Hit dirt, shake tree, split sky, part sea.

Poprawna polszczyzna | Wiedza dla ludu | Odpowiedź na Twoje pytanie
   
Profil PW Email WWW Skype
 
 
^Coyote   #4 
Komandor


Poziom: Genshu
Stopień: Shinobi Bushou
Posty: 669
Wiek: 34
Dołączył: 30 Mar 2009
Skąd: Kraków
Cytuj
Nikt już nie czyta One Piece? :P Dzieją się świetne rzeczy , a podwodna przygoda kwitnie! :D Ale powoli, powoli. Nikt jeszcze nie pisał o zmianach po dwuletniej przerwie.
Nowy wygląd Franiego roxi, szkoda tylko , że Chopper się nie zmienił. Luffy wciąż niedojrzały i głupawy, Nami bardzo się wyrobiła , ale za to Robin niekorzystnie zmieniła fryzjera :P O kimś zapomniałem? A tak! Brook został pominięty celowo :D


"No somos tan malos como se dice..."
"Nie jesteśmy tacy źli jak się o nas mówi..."
   
Profil PW Email WWW
 
 
»mablung   #5 
Agent


Poziom: Keihai
Posty: 117
Wiek: 33
Dołączył: 05 Paź 2010
Skąd: Warszawa
Cytuj
Jak to nikt? :P W sumie zmiany wyglądu podobają mi się w większości ( Szczególnie u Zorro) w sumie zastanawia mnie stracił oko i jak do cholery Luffy dokonał tego czego dokonał! ( ostatni chap. tak mówie żeby nie zaspoilerować)

Lorgan: Zoro :DD
   
Profil PW Email
 
 
^Pit   #6 
Komandor


Poziom: Genshu
Stopień: Seikigun Bushou
Posty: 567
Wiek: 33
Dołączył: 12 Gru 2008
Cytuj
Użył czerwonego koloru Haki? W końcu w ten sam sposób poskromił zwierzaczki na wyspie Kuja a wcześniej w dżungli. Po prostu Kraken poczuł respekt.

Zastanawiające, że Glutman nie wziął pod uwagę Franky'ego jako potencjalne zagrożenie dla niego. Ale cóż, w końcu Franky jest potężną postacią dla "weak trio" (nie wliczam Robin bo ona jest po środku) tylko wtedy, kiedy ma paliwo w zapasie.
A w zasadzie - on nadal chodzi na 3 butelki Coli, czy może już na coś innego? Był w kramie Vengapunka, dorobił sobie nowych mocy, więc albo zapomniał o zwiększeniu baku, albo chodzi na coś innego już. Kończąc temat cyborga - nipple lights rozwala.

Brook dalej sypie żartami, aczkolwiek zachowuje większy spokój niż zwykle - powiedziałbym grobowy spokój =_=.

Jeszcze trochę muszą się zagłębić. Ciekawe kiedy zaczną się ich problemy z ciśnieniem - pewnie bańka też ma jakąś wytrzymałość.
   
Profil PW Email
 
 
*Lorgan   #7 
Administrator
Exceeder


Poziom: Joutei
Stopień: Taichou
Posty: 3209
Wiek: 37
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa
Cytuj
Niedawno wyszło tłumaczenie 607mego rozdziału, w którym załoga Thousand Sunny wreszcie dotarła do wyspy Fishmenów. Mam w związku z tym mieszane uczucia. Z jednej strony wkurzały mnie misternie zapisane i zarysowane strony (rzecz, której chyba najbardziej nie lubię u Ody). Z drugiej, wątek wydał mi się odrobinę za krótki. Jeżeli już bohaterowie wpadli do głębokiego morza, fajnie by było wykrzesać z tego jakąś obszerniejszą przygodę. No ale trudno, Nowy Świat jest coraz bliżej i bardzo mnie to raduje. Mam tylko nadzieję, że wreszcie pojawi się jakiś ciekawy (obok Arlonga) Fishman. Ten cały Fisher Tiger brzmiałby obiecująco, gdyby żył.

Pzdr.


Hit dirt, shake tree, split sky, part sea.

Poprawna polszczyzna | Wiedza dla ludu | Odpowiedź na Twoje pytanie
   
Profil PW Email WWW Skype
 
 
^Coyote   #8 
Komandor


Poziom: Genshu
Stopień: Shinobi Bushou
Posty: 669
Wiek: 34
Dołączył: 30 Mar 2009
Skąd: Kraków
Cytuj
Caribou jest kozacki :P W One Piece chyba nie było jeszcze dwulicowego drania , który jest jednocześnie śmieszny i bardzo groźny. Jego Logia jest dość kiepska ale może jeszcze nie pokazał wszystkich jej możliwości :P Nie wiem :P Pewnie na wyspie fiszmenów da z siebie wszystko , żeby dopiec strawhatom :D


"No somos tan malos como se dice..."
"Nie jesteśmy tacy źli jak się o nas mówi..."
   
Profil PW Email WWW
 
 
*Lorgan   #9 
Administrator
Exceeder


Poziom: Joutei
Stopień: Taichou
Posty: 3209
Wiek: 37
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa
Cytuj
BRAT ARLONGA! :DD To była moja pierwsza myśl, kiedy ujrzałem fragment twarzy kapitana nowych fiszmenowych piratów. Ciekawe, czy będzie przeszkadzajką, czy prawdziwym zagrożeniem dla Słomianego Kapelusza. W chwili obecnej raczej skłaniałbym się ku temu drugiemu, przy czym wolałbym to pierwsze :DD

Pzdr.


Hit dirt, shake tree, split sky, part sea.

Poprawna polszczyzna | Wiedza dla ludu | Odpowiedź na Twoje pytanie
   
Profil PW Email WWW Skype
 
 
^Coyote   #10 
Komandor


Poziom: Genshu
Stopień: Shinobi Bushou
Posty: 669
Wiek: 34
Dołączył: 30 Mar 2009
Skąd: Kraków
Cytuj
Lorgan napisał/a:
BRAT ARLONGA!

Brat to nie był, ale kamrat :D Nie podobają mi się w sumie najnowsze wydarzenia. Nic się nie dzieje tylko chaos i chaos. Może Hodi pokaże coś fajnego szybko , bo jeśli nie .. niech spada. Decken jest spaprany kompletnie i chcę tylko zobaczyć jak dostaje łomot od jakiegoś leszcza .. np. od Choppera :P New World wzywa! :D


"No somos tan malos como se dice..."
"Nie jesteśmy tacy źli jak się o nas mówi..."
   
Profil PW Email WWW
 
 

Odpowiedz  Dodaj temat do ulubionych



Strona wygenerowana w 0.09 sekundy. Zapytań do SQL: 13