Tenchi PBF   »    Rekrutacja    Generator    Punktacja    Spis treści    Mapa    Logowanie »    Rejestracja


Nanatsu no Taizai
 Rozpoczęty przez *Lorgan, 10-09-2014, 12:48

145 odpowiedzi w tym temacie
»Twitch   #21 
Yami


Poziom: Wakamusha
Posty: 1053
Wiek: 34
Dołączył: 08 Maj 2009
Cytuj
Nadrabiam Nanatsu no Taizai i muszę przyznać, że wciągnęło mnie. Bardzo podoba mi się kreska, a Meliodas kojarzy mi się trochę z Goku. Fajnie się rozwija ta historia i czekam na pojawienie się sacred treasures. Liczę, że będą miały podobną moc co włócznia Kinga, która miażdży wszystkie dodatkowe oręża jakie widziałem w mandze :)
   
Profil PW
 
 
*Lorgan   #22 
Administrator
Exceeder


Poziom: Joutei
Stopień: Taichou
Posty: 3209
Wiek: 37
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa
Cytuj
Wygląda na to, że miałem rację - magiczna energia Galana jest równa zeru. Szkoda, że Hawk nie dostarczył informacji o proporcjach pozostałych cech. Sądząc po ruchach i sposobie walki, większość przypada na Siłę. Z niecierpliwością oczekuję kolejnego rozdziału ;)

EDIT

Ciekawe rzeczy dzieją się w Nanatsu. Cała ekipa została pokonana bez żadnego trudu, ale wszystko wskazuje na to, że udział Gowthera wprowadzi znaczącą zmianę. Osobiście nie wydaje mi się, żeby zdradził lub oszalał - być może poświęci własne życie, lub użyje szczególnej mocy, żeby wskrzesić poległych. Mamy też małą wskazówkę, że siła Meliodasa uległa znacznemu ograniczeniu na przestrzeni lat. Czyżby sam ją ograniczył po tragedii w królestwie Danafor?

Pozdr.

PS. Fajny pomysł z efektami zależnymi od typu przykazania ;)


Hit dirt, shake tree, split sky, part sea.

Poprawna polszczyzna | Wiedza dla ludu | Odpowiedź na Twoje pytanie
   
Profil PW Email WWW Skype
 
 
»Twitch   #23 
Yami


Poziom: Wakamusha
Posty: 1053
Wiek: 34
Dołączył: 08 Maj 2009
Cytuj
W końcu jestem już na bieżąco z historią i muszę przyznać, że świetnie to wygląda. Fajna historia, może nie jakaś szczególnie wyszukana czy skomplikowana, ale mi to nie przeszkadza (kiedyś byłem ogromnym fanem Slayersów ^^).

Lorgan napisał/a:
Ciekawe rzeczy dzieją się w Nanatsu. Cała ekipa została pokonana bez żadnego trudu, ale wszystko wskazuje na to, że udział Gowthera wprowadzi znaczącą zmianę. Osobiście nie wydaje mi się, żeby zdradził lub oszalał - być może poświęci własne życie, lub użyje szczególnej mocy, żeby wskrzesić poległych.

A może zdolność mieszania w ludzkich myślach? Może udało mu się zmącić obraz przeciwnika, któremu tylko się wydaje, że tak wszystkich rozwalił? Merlin potrzebowała 10 sekund na aktywację Gowthera?

Lorgan napisał/a:
Mamy też małą wskazówkę, że siła Meliodasa uległa znacznemu ograniczeniu na przestrzeni lat. Czyżby sam ją ograniczył po tragedii w królestwie Danafor?

Myślę, że ta druga opcja wchodzi w grę. To co mówił do siebie, żeby nie dać się opanować ciemności, może próba zachowania kontroli sprawia, że nie jest w stanie wykorzystać pełnego potencjału tej mocy. Mnie ciekawi coś innego - nazwanie Meliodasa zdrajcą, czyżby on od początku był jednym ze sług demonicznego króla? Może on wcześniej dowodził 10 generałów? A może ten gostek wyglądający podobnie jak on jest właśnie tą ciemnością, której kapitan siedmiu grzechów się pozbył?
   
Profil PW
 
 
*Lorgan   #24 
Administrator
Exceeder


Poziom: Joutei
Stopień: Taichou
Posty: 3209
Wiek: 37
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa
Cytuj
Dopiero teraz zauważyłem, że Gowther przyczepił energię ze swojego łuku do zbroi Galana - ekipa bohaterów będzie miała do dyspozycji GPS :DD

Pozdr.


Hit dirt, shake tree, split sky, part sea.

Poprawna polszczyzna | Wiedza dla ludu | Odpowiedź na Twoje pytanie
   
Profil PW Email WWW Skype
 
 
»Sorata   #25 
Yami


Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 38
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
Cytuj
Cytat:
Wygląda na to, że miałem rację - magiczna energia Galana jest równa zeru. Szkoda, że Hawk nie dostarczył informacji o proporcjach pozostałych cech. Sądząc po ruchach i sposobie walki, większość przypada na Siłę.


Jeśli się tak okaże to byłby naturalny przeciwnik dla Ban'a. Kradzież takiej siły i nieśmiertelne ciało? Zapowiada się super. Ciekaw jestem, czy Nanatsu pójdzie w stronę One piece i każde z Grzechów będzie miało wroga skrojonego pod siebie.

Cytat:
PS. Fajny pomysł z efektami zależnymi od typu przykazania ;)


Nawet bardzo. Czy to oznacza, że w Nanatsu są różne typy mocy magicznych?

Cytat:
Mamy też małą wskazówkę, że siła Meliodasa uległa znacznemu ograniczeniu na przestrzeni lat. Czyżby sam ją ograniczył po tragedii w królestwie Danafor?

Cytat:
Myślę, że ta druga opcja wchodzi w grę. To co mówił do siebie, żeby nie dać się opanować ciemności, może próba zachowania kontroli sprawia, że nie jest w stanie wykorzystać pełnego potencjału tej mocy. Mnie ciekawi coś innego - nazwanie Meliodasa zdrajcą, czyżby on od początku był jednym ze sług demonicznego króla? Może on wcześniej dowodził 10 generałów? A może ten gostek wyglądający podobnie jak on jest właśnie tą ciemnością, której kapitan siedmiu grzechów się pozbył?


Więzy nałożone na własną siłę bardzo pasowałyby do przedstawionego charakteru kapitana Grzechów. Myślę, że podobny do Meliodasa demon może być jego bratem. Mam też wrażenie, że jeden z demonów miał twarz Meliodasa z listów gończych. Ciekawe co on tam robi? Kroi się jakaś większa intryga w przeszłości.


Kryteria oceny walk: Klimat 4/10 Mechanika 3/10 Warsztat 3/10. W razie wątpliwości - konsultuj. Pomoc: https://tenchi.pl/viewtopic.php?p=17457#17457
   
Profil PW Email
 
 
»Twitch   #26 
Yami


Poziom: Wakamusha
Posty: 1053
Wiek: 34
Dołączył: 08 Maj 2009
Cytuj
Sorata napisał/a:
Myślę, że podobny do Meliodasa demon może być jego bratem. Mam też wrażenie, że jeden z demonów miał twarz Meliodasa z listów gończych. Ciekawe co on tam robi? Kroi się jakaś większa intryga w przeszłości.

A może o to chodzi z tą zdradą? Co jeżeli nastąpiła zamiana ciał? Demon przejął ciało Meliodasa (tego z plakatu), a on walcząc z nim przejął jego ciało wraz z mocą?
   
Profil PW
 
 
^Genkaku   #27 
Tyran
Bald Prince of Crime


Poziom: Genshu
Stopień: Senshu
Posty: 1227
Wiek: 38
Dołączył: 20 Gru 2009
Skąd: Raszyn/Warszawa
Cytuj
Cytat:
Hendricksen był cały czas opętany i nie robił niczego z własnej woli? Trochę tego nie kupuję.


Najnowszy chapter rzuca sporo światła na historię Hendricksena i Dryfusa - jak to się stało, że przeszli na "ciemną stronę", oraz kilka info na temat tragedii w królestwie Danafor. Cieszę się, że Hendricksen przeszedł na dobrą stronę (przynajmniej na to wygląda) od początku lubiłem tą postać. Myślę, że jeszcze sporo nam pokaże.
   
Profil PW Email Skype
 
 
»Twitch   #28 
Yami


Poziom: Wakamusha
Posty: 1053
Wiek: 34
Dołączył: 08 Maj 2009
Cytuj
Genkaku napisał/a:
Cytat:
Hendricksen był cały czas opętany i nie robił niczego z własnej woli? Trochę tego nie kupuję.


Najnowszy chapter rzuca sporo światła na historię Hendricksena i Dryfusa - jak to się stało, że przeszli na "ciemną stronę", oraz kilka info na temat tragedii w królestwie Danafor.

Co więcej myślę, że teraz wyjaśni się skąd w Meliodasie ,,drzemie" taka moc. Może w jakiś sposób ten demon przynajmniej częściowo został uwięziony w ciele kapitana? To chyba najsensowniejsze przypuszczenie. Ciekaw jestem jeszcze tylko jak to się stało, że Merlin (która wydaje się nie tylko wszechpotężna magicznie, ale też niesamowicie inteligentna) nie zauważyła tego, że w ciele Dreyfusa siedzi demon, a i Hendricksen jest pod wpływem zaklęcia.

Genkaku napisał/a:
Cieszę się, że Hendricksen przeszedł na dobrą stronę (przynajmniej na to wygląda) od początku lubiłem tą postać. Myślę, że jeszcze sporo nam pokaże.

Coś tak czułem, że jak Hendricksen nie zginął to jeszcze zdoła zaistnieć w fabule.
   
Profil PW
 
 
^Genkaku   #29 
Tyran
Bald Prince of Crime


Poziom: Genshu
Stopień: Senshu
Posty: 1227
Wiek: 38
Dołączył: 20 Gru 2009
Skąd: Raszyn/Warszawa
Cytuj
Zapowiada się interesująca walka. Nie spodziewałem się, że tak szybko dojdzie do kolejnej konfrontacji z członkami "dziesięciu przykazań". Ciekaw jestem co zaprezentuje sobą Matrona w starciu z Galan, który tak łatwo pozamiatał ostatnio drużynę siedmiu grzechów (btw mam wrażenie, czy Bane z łatwością pokonał by Galana ze swoją zdolnością kradzieży siły?)
Swoją drogą, Diane ze swoimi zanikami pamięci trochę mnie irytuję.
   
Profil PW Email Skype
 
 
»Twitch   #30 
Yami


Poziom: Wakamusha
Posty: 1053
Wiek: 34
Dołączył: 08 Maj 2009
Cytuj
Od początku spodziewałem się, że prawdziwa moc jest jakoś zapieczętowana w Meliodasie i dlatego używa jej nieświadomie oraz nie kontroluje. Okazało się, że to coś więcej, ale z drugiej strony chyba nie wyklucza to faktu, że wcześniej kapitan 7 grzechów był również jednym z 10 piekielnych generałów, prawda?

Nie wiem jak poradzą sobie pozostali, bo z tego co mi wiadomo to nie mają żadnych ukrytych mocy. Może kwestia tego na jakiego przeciwnika trafią, bo po pierwszym starciu byłem bardzo rozczarowany. Zacząłem się zastanawiać jakie to ma znaczenie, że odnajdą ostatniego z członków (tym bardziej, że nie ma z nimi Bana). Czyżby miał jakąś wyjątkową moc? Może okrzyk bojowy, który zwiększa siły drużyny? :D
   
Profil PW
 
 

Odpowiedz  Dodaj temat do ulubionych



Strona wygenerowana w 0.17 sekundy. Zapytań do SQL: 12