Tenchi PBF   »    Rekrutacja    Generator    Punktacja    Spis treści    Mapa    Logowanie »    Rejestracja


Nanatsu no Taizai
 Rozpoczęty przez *Lorgan, 10-09-2014, 12:48

145 odpowiedzi w tym temacie
*Lorgan   #111 
Administrator
Exceeder


Poziom: Joutei
Stopień: Taichou
Posty: 3209
Wiek: 37
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa
Cytuj
Sorata napisał/a:
przepaść między protagonistami, a antagonistami, rośnie niepomiernie

Nie jestem do końca przekonany, czy faktycznie tak jest. Pamiętaj, że Meliodas był już uber księciem demonów, kiedy Estarossa biegał w pieluszce. Wydaje mi się, że istota jego mocy - gniew - wciąż nie została jeszcze ujawniona. Jeżeli Elizabeth go wskrzesi (lub w jakiś inny sposób wróci do gry), pewnie zobaczymy na co go stać. To jest, oczywiście, jeśli historia nie pójdzie w jakimś innym, niespodziewanym kierunku ;)

Pozdr.


Hit dirt, shake tree, split sky, part sea.

Poprawna polszczyzna | Wiedza dla ludu | Odpowiedź na Twoje pytanie
   
Profil PW Email WWW Skype
 
 
»Graversh   #112 
Agent


Poziom: Keihai
Posty: 181
Wiek: 36
Dołączył: 26 Maj 2014
Cytuj
Takiego obrotu spraw się nie spodziewałem :P Znaczy, zakładałem, że Meliodas dostanie bardzo mocno, ale liczyłem, że wpadną jeszcze pozostali i zorganizują jakiś odwrót, bo w końcu po coś trenowali... Tylko czy ja dobrze rozumiem? Ban został dosłownie rozmazany w powietrzu i nic z niego nie zostało?! Ja rozumiem, że potrzebne są takie twisty aby budować napięcie, ale jak w takim razie mają teraz poradzić sobie z Przykazaniami bohaterowie? W oparciu o pradawne podania sprzed 3000 lat liczyć na jakieś słabości?
   
Profil PW Email
 
 
»Sorata   #113 
Yami


Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 38
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
Cytuj
Cytat:
Wydaje mi się, że istota jego mocy - gniew - wciąż nie została jeszcze ujawniona. Jeżeli Elizabeth go wskrzesi (lub w jakiś inny sposób wróci do gry), pewnie zobaczymy na co go stać. To jest, oczywiście, jeśli historia nie pójdzie w jakimś innym, niespodziewanym kierunku ;)


To nie Meliodasem się przejmuję. Zakładając, że wróci (a myślę, że tak), spokojnie może dorównać Przykazaniom. W jego przypadku różnica (zakładając 1 vs 1) jest raczej niewielka. Ale pozostałe Grzechy? Najsilniejszy po kapitanie Ban został rozmazany, a na niestabilną siłę Escanora ciężko liczyć. Myślę, że w takim wypadku zainterweniuje klan bogiń.


Kryteria oceny walk: Klimat 4/10 Mechanika 3/10 Warsztat 3/10. W razie wątpliwości - konsultuj. Pomoc: https://tenchi.pl/viewtopic.php?p=17457#17457
   
Profil PW Email
 
 
*Lorgan   #114 
Administrator
Exceeder


Poziom: Joutei
Stopień: Taichou
Posty: 3209
Wiek: 37
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa
Cytuj
Sorata napisał/a:
Najsilniejszy po kapitanie Ban został rozmazany, a na niestabilną siłę Escanora ciężko liczyć.

Ban nie jest najsilniejszy po kapitanie. Jest niemal najsłabszy (tylko Gowther ma niższy power level). Zresztą nawet olewając cyferki, nie ma kompletnie podejścia do Escanora i Kinga, co było już wielokrotnie demonstrowane.

Pozdr.


Hit dirt, shake tree, split sky, part sea.

Poprawna polszczyzna | Wiedza dla ludu | Odpowiedź na Twoje pytanie
   
Profil PW Email WWW Skype
 
 
»Graversh   #115 
Agent


Poziom: Keihai
Posty: 181
Wiek: 36
Dołączył: 26 Maj 2014
Cytuj
Lorgan napisał/a:
Sorata napisał/a:
Najsilniejszy po kapitanie Ban został rozmazany, a na niestabilną siłę Escanora ciężko liczyć.

Ban nie jest najsilniejszy po kapitanie. Jest niemal najsłabszy (tylko Gowther ma niższy power level). Zresztą nawet olewając cyferki, nie ma kompletnie podejścia do Escanora i Kinga, co było już wielokrotnie demonstrowane.

Pozdr.

Zgadzam się. King wbrew pozorom i aparycji ma znacznie szerszy wachlarz zagrań, a przez to wydaje się bardziej groźny. Może siłą fizyczną nie dorównuje dla Bana, ale uważam, że sprałby mu dupę :P Co nie zmienia faktu, że będę zawiedziony jak widziałem po raz ostatni Bana na pleckach Estarossy...

Klan Bogiń? Liczysz, że Liz go wezwie swoim płaczem?
   
Profil PW Email
 
 
»Sorata   #116 
Yami


Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 38
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
Cytuj
Cytat:
Ban nie jest najsilniejszy po kapitanie. Jest niemal najsłabszy (tylko Gowther ma niższy power level). Zresztą nawet olewając cyferki, nie ma kompletnie podejścia do Escanora i Kinga, co było już wielokrotnie demonstrowane.


Cytat:
Zgadzam się. King wbrew pozorom i aparycji ma znacznie szerszy wachlarz zagrań, a przez to wydaje się bardziej groźny.


Myślę, że "wydaje się" jest tu kluczowe.
Sam Escanora nie liczę - jego umiejętność będzie używana zawsze wtedy gdy będzie potrzebna. Niemniej - jest silniejszy nawet od Meliodasa (stąd - Ban "najsilniejszy po kapitanie"). Również Merlin jest tu niewiadomą, chociaż jej powerlevel do niedawna był najwyższy z Grzechów.

Oceniając po powerlevelach, macie rację. W Nanatsu jednak ustępują ważnością umiejętnościom. A tu Ban wiedzie prym w bitwach ze Snatchem (kradzież witalnych organów na odległość), Hunter fest'em (kradzież parametrów fizycznych z obszaru) i cholerną nieśmiertelnością.

King starł się z Banem dwa razy i oceniam go jako równego, kiedy obaj wykorzystują swoje zdolności (np. zamiana wroga w kamień). Wg. samego Kinga podczas turnieju w Vaizel - Ban jest szybszy nawet od Meliodasa. Ban podczas obu ich starć nie miał swojego świętego oręża, a i tak nadążał za Kingiem, będąc przy tym całkiem wyluzowanym (dzięki nieśmiertelności). Jeśli Ban przeżył atak Estarossy (Zakładam, że tak. W końcu przeżył całopalenie), nie ma żadnego, czysto destrukcyjnego ataku Chastiefolem, który mógłby to przeskoczyć. Dodatkowo, King męczy się błyskawicznie wykorzystując pełną moc, a Ban po każdej śmierci ma dokładnie ten sam poziom co w chwili zgonu. Jego kradzież mocy pozwala dorównać koksom pokroju Galana (jego limitem kradzieży w tamtym momencie było coś pomiędzy 20, a 30k siły. ), a o śmiertelnej precyzji Snatcha świadczy fakt, że to on, a nie Escanor (atak z powerlevelem 50000) skutecznie zabił Merascyllę.

Myślę jednak, że oni wszyscy są mniej więcej równi pod względem możliwości bojowych (z wyłączeniem demonicznego Meliodasa i najpotężniejszej formy Escanora). Umiejętności sprawiają, że są w stanie nadgonić większość wad.

A z klanem bogiń może potoczyć się różnie. Elizabeth ma z nimi najsilniejszy kontakt, wiec może faktycznie będzie przyczyną ich interwencji.

[ Dodano: 26-07-2016, 12:09 ]
Moce Escanora przekraczają moje wszelkie oczekiwania. Estarossa uwolnił "Ciemność" i nawet to mu prawdopodobnie nie pomoże. Chyba, że nadlatujący Zeldris ma umiejętność pozwalającą skontrować tak potężny atak.

Kojarzę też, że poprzednio napisane było, że Siedem Grzechów powołano jako najlepszych przedstawicieli siedmiu różnych ras. Meliodas jest demonem, Diane to olbrzymka, a King to wróżka. Pozostali, jeśli się nie mylę, są ludźmi. O co z tym chodzi?


Kryteria oceny walk: Klimat 4/10 Mechanika 3/10 Warsztat 3/10. W razie wątpliwości - konsultuj. Pomoc: https://tenchi.pl/viewtopic.php?p=17457#17457
Ostatnio zmieniony przez Sorata 06-06-2016, 16:18, w całości zmieniany 1 raz  
   
Profil PW Email
 
 
»Dann   #117 
Rycerz


Poziom: Ikkitousen
Stopień: Fukutaichou
Posty: 498
Wiek: 26
Dołączył: 11 Gru 2011
Skąd: Warszawa
Cytuj
Escanor OP, ale wątpię, żeby był to koniec Estarossy. Pożyjemy, zobaczymy - teraz musimy czekać do poniedziałku :ok:

Co do przedstawicieli ras, trójkę już wymieniłeś, a reszta... Bana można podciągnąć pod nieśmiertelnego, Escanor ponoć tylko człowiek, Gowther to lalko-demon... Merlin może jest z klanu bogów? Kiedyś na pewno się dowiemy, ale jej wiedza i umiejętności z pewnością nie są ludzkie :V


What's dann cannot be undann ( ͡° ͜ʖ ͡°)
   
Profil PW Email
 
 
»Sorata   #118 
Yami


Poziom: Genshu
Posty: 1471
Wiek: 38
Dołączył: 15 Gru 2008
Skąd: TG
Cytuj
Cytat:
Co do przedstawicieli ras, trójkę już wymieniłeś, a reszta... Bana można podciągnąć pod nieśmiertelnego,
Był człowiekiem. Może magia Elaine sprawiła, że jest półczłowiekiem-półwróżką? :)

Cytat:
Gowther to lalko-demon...
O nim zapomniałem. Prawda.
Cytat:
Merlin może jest z klanu bogów? Kiedyś na pewno się dowiemy, ale jej wiedza i umiejętności z pewnością nie są ludzkie :V
To samo można powiedzieć o Escanorze i większości Holy Knights.


Kryteria oceny walk: Klimat 4/10 Mechanika 3/10 Warsztat 3/10. W razie wątpliwości - konsultuj. Pomoc: https://tenchi.pl/viewtopic.php?p=17457#17457
Ostatnio zmieniony przez Sorata 27-07-2016, 09:16, w całości zmieniany 1 raz  
   
Profil PW Email
 
 
»Graversh   #119 
Agent


Poziom: Keihai
Posty: 181
Wiek: 36
Dołączył: 26 Maj 2014
Cytuj
Po ostatnim chapterze tak się zastanawiam nad mocami Meliodasa. Już nie łapię, który i czyj jest ten fullcounter... Co więcej ciekaw jestem co takiego zrobił, że dostał takiego boosta? Zastanawiam się czy przyjął jakąś propozycję Króla Demonów O.o
   
Profil PW Email
 
 
»Twitch   #120 
Yami


Poziom: Wakamusha
Posty: 1053
Wiek: 34
Dołączył: 08 Maj 2009
Cytuj
Graversh napisał/a:
Po ostatnim chapterze tak się zastanawiam nad mocami Meliodasa. Już nie łapię, który i czyj jest ten fullcounter... Co więcej ciekaw jestem co takiego zrobił, że dostał takiego boosta? Zastanawiam się czy przyjął jakąś propozycję Króla Demonów O.o

Nadgoniłem jakieś ostatnie 20 chapterów i pomyślałem dokładnie o tym samym. Chociaż mnie ciekawi również pojawienie się Merlin. Wygląda na to, że jej moc jest chyba nieograniczona. Tylko jak odzyskała ciało, czy coś mi umknęło? Jedyne czym jestem zawiedziony to słabość Hendriksena, Gila i ekipy. Liczyłem na coś znacznie ciekawszego jeżeli chodzi o ich występ.


Little hell.
   
Profil PW
 
 

Odpowiedz  Dodaj temat do ulubionych



Strona wygenerowana w 0.3 sekundy. Zapytań do SQL: 14